Nasi południowi sąsiedzi ogłosili, że ich nowym selekcjonerem zostanie Ivan Hasek. To 60-letni szkoleniowiec, który prowadził kilka klubów we Francji, na bliskim wschodzie, a ostatnio odpowiadał za wyniki reprezentacji Libanu.
Ostatnie wyniki reprezentacji Czech nie zadowalały i w kraju dość mocno przebąkiwano, że poprzedni selekcjoner, a więc Jaroslav Silhavy wkrótce z posadą się pożegna. I tak też się stało. Czesi, mimo awansu na Euro 2024, zakończyli współpracę z 62-latkiem.
Ivan Hašek byl dnes na tiskové konferenci oficiálně oznámen jako hlavní trenér české fotbalové reprezentace. pic.twitter.com/3mF5wl3rjz
— Česká fotbalová reprezentace (@ceskarepre_cz) January 4, 2024
Zastąpił go dwa lata młodszy rodak, który na trenerskiej karuzeli jest od 1999 roku. Lista miejsc, w których pracował jest bardzo długa. Wymienimy najważniejsze kluby czy reprezentacje:
- Sparta Praga (80 spotkań)
- Strasbourg (89 spotkań)
- Saint-Etienne (29 spotkań)
- Reprezentacja Czech – tymczasowo (5 spotkań)
- Al-Hilal (22 spotkania)
- Fujairah SC (36 spotkań)
- Reprezentacja Libanu (12 spotkań)
– Prowadzenie narodowej kadry to dla mnie wielki zaszczyt. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby drużyna narodowa odniosła sukces nie tylko na przyszłorocznych mistrzostwach Europy, ale oczywiście także w kwalifikacjach do mistrzostw świata. Chęć awansu na mundial jest czymś, co będzie mnie teraz napędzać – powiedział Hasek podczas pierwszej konferencji.
Czesi na Euro 2024 zakwalifikowali się m.in. kosztem Polaków. Zajęli drugie miejsce w grupie, tuż za plecami Albańczyków. W grupie zagrają z Portugalią, Turcją i wygranym ścieżki barażowej C (Gruzja, Grecja, Kazachstan, Luksemburg).
WIĘCEJ O EURO 2024:
