W rozmowie ze sport.pl Aleksander Kwaśniewski poruszył wiele wątków – najlepsze momenty w sporcie, formę Igi Świątek czy nawet poziom polskiego hokeja. Zahaczył jednak także o wątki piłkarskie, i to chyba one pozostają najbardziej interesującą częścią wywiadu.
Wątek zaczął się od pytania Łukasza Jachimiaka o prawdziwy polski sport narodowy. Tym pozostaje oficjalnie piłka nożna, ale jej brakuje sukcesów, w przeciwieństwie do na przykład siatkarzy. To właśnie PZSZ były prezydent stawia za organizacyjny wzór. Otwarcie go porównał także z PZPN, który wprost nazywa “totalnym rozczarowaniem”.
– Szczerze powiem, że moim zdaniem to jest jedyny w Polsce związek sportowy, który całkowicie wie, co robi, ma dobrego prezesa i działa profesjonalnie pod każdym względem – mówił o władzach siatkarskiego związku.
– Siatkówka naprawdę wyrasta ponad wszystkie inne sporty. A już totalnym rozczarowaniem jest Polski Związek Piłki Nożnej i to, co się dzieje z naszym futbolem. Mówię nie tylko o wynikach, ale też o wielu przykładach wpadek czy o braku reakcji – wprost atakował PZPN.
Tutaj nie postawił kropki. Wątek kontynuował, zahaczając także o komentarz w sprawie zachowania polskich kibiców za granicą. Ciężko tu nie szukać nawiązań do niedawnych wydarzeń w Holandii, gdzie sympatycy Legii byli ofiarami, czy w Anglii, gdzie z kolei stali się prowodyrami.
– Ja rozumiem, że my patriotycznie uważamy, że polski kibic jedzie za granicę i jest bity bez powodu, ale jednak zbyt często to nasi są zarzewiem różnych burd. Polska piłka wygląda dziś źle na poziomie piłkarskim, na poziomie związkowym i na poziomie kibicowskim – dodał na koniec.
Zachęcamy oczywiście do zapoznania się z całością wywiadu pod tym linkiem.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Jedziemy po bandzie”. Pogoń w obliczu 27,5-milionowej straty [REPORTAŻ]
- Weah uczy nas demokracji
- W imię ojca narodu. Ataturk zjednoczył nawet Fenerbahce i Galatasaray
- Kiedy sport staje się wyrokiem
fot. Newspix