Reklama

Rumun odchodzi z Korony Kielce. Wraca do ojczyzny, zagra u Hagiego

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

08 stycznia 2024, 11:56 • 2 min czytania 4 komentarze

W zimowym okienku transferowym Koronę Kielce rozstała się z Ronaldo Deaconu. Jeszcze do niedawna wydawało się, że Rumun zostanie w klubie na dłużej, ale sprawy mocno się skomplikowały. Ostatecznie ofensywny pomocnik odszedł z Korony za darmo.

Rumun odchodzi z Korony Kielce. Wraca do ojczyzny, zagra u Hagiego

Na początku listopada informowaliśmy, że Ronaldo Deaconu i Korona Kielce rozmawiają o przedłużeniu wygasającego wraz z końcem rozgrywek kontraktu. Wówczas Rumun miał zwyżkę formy, znalazł się nawet na radarze selekcjonera reprezentacji kraju Edwarda Iordanescu. Problemem było jednak to, że udane spotkania Deaconu były tylko przebłyskami, a on sam nie potrafił ustabilizować formy.

Wtedy zaczęły się fochy, które doprowadziły do odsunięcia Ronaldo od kadry meczowej na spotkanie z Rakowem Częstochowa, które kończyło jesień w Ekstraklasie. Wygląda na to, że kolejnych okazji do założenia złocisto-krwistej koszulki w przypadku Rumuna już nie będzie.

Transfery. Ronaldo Deaconu odszedł z Korony Kielce do Farul Constanta

Media z ojczyzny Ronaldo Deaconu informowały o zainteresowaniu tym zawodnikiem ze strony Dinama Bukareszt. Z tego co słyszymy, klub ze stolicy Rumunii był wręcz zdesperowany, żeby sprowadzić do siebie ofensywnego pomocnika. Był jednak pewien problem, bo Dinamo w ostatnich latach zmagało się z problemami finansowymi i do tej pory ma status klubu niewypłacalnego. Nie może więc dokonywać transferów gotówkowych, z pewnymi drobnymi wyjątkami.

Drobnymi w całkiem dosłownym tego słowa znaczeniu, bo Dinamo stać tylko na niewielkie opłaty transferowe.

Reklama

Korona Kielce natomiast czekała na oferty za swojego piłkarza. W międzyczasie w tle toczyła się rozgrywka, o której było znacznie ciszej. Polski klub wiedział, że Ronaldo Deaconu znalazł się na celowniku poważniejszego ligowca z Rumunii – Farul Constanta. Zespół Gheorghe Hagiego zgłaszał się do Korony, a w Kielcach liczyli, że zapłaci za transfer Deaconu. Druga strona wydawała się jednak zainteresowana wyłącznie darmowym transferem. Gdy pojawił się temat pieniędzy, konkretów brakowało, więc ekstraklasowy klub w końcu stwierdził, że nie ma sensu dłużej przeciągać liny.

Ronaldo Deaconu rozwiązał kontrakt z Koroną, zwalniając swoją pensję. Niedługo potem podpisał kontrakt z Farulem Constanta, już jako wolny agent.

Co za przypadek.

WIĘCEJ O KORONIE KIELCE:

SZYMON JANCZYK

fot. FotoPyK

Reklama

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...