Świetna wiadomość dla sentymentalistów, romantyków i fanów Realu Madryt i FC Barcelony. Do Interu Miami ma bowiem dołączyć Luka Modrić i Sergi Roberto, a klub Davida Beckhama wkrótce będzie przypominać mieszankę byłych graczy “Dumy Katalonii” i “Królewskich”. Być może już trochę podstarzałą mieszankę, ale wciąż elektryzującą publiczność.
Przypomnijmy, do Interu Miami latem 2023 roku przeniósł się Leo Messi. Wraz z nim do klubu z Florydy trafili dobrzy znajomi: Sergio Busquets i Jordi Alba. Do grona przyjaciół wkrótce dołączy Luis Suarez, który ostatnie miesiące spędził w brazylijskiej ekstraklasie.
Do tej już ekskluzywnej paczki wkrótce ma dołączyć jeszcze dwóch piłkarzy. O kim mowa? Sergi Roberto i Luka Modrić, ta dwójka jest bowiem na liście życzeń Interu Miami, informuje Diario Olé.
Zarówno Roberto jak i Modrić mają kontrakty, które wygasają w czerwcu 2024 roku. I właśnie wtedy mieliby dołączyć do klubu Davida Beckhama.
Sergi Roberto co prawda ma w umowie możliwość przedłużenia o 12 miesięcy, jednak wydaje się, że “Dumie Katalonii” byłoby na rękę, gdyby odszedł. Xavi rzadko na niego stawia, w tym sezonie zagrał ledwie 8 meczów.
Modrić z kolei nie jest beneficjentem transferu Jude’a Bellinghama, Anglik ma za sobą kapitalny start i nic nie zapowiada, że najbliższe miesiące nie będą równie dobre, a być może i lepsze w jego wykonaniu. Z drugiej strony, mający 38 lat na karku Chorwat z Realem wygrał już wszystko i zasłużenie może udać się za Ocean, gdzie pierwszy będzie mógł dzielić szatnię z Leo Messim.
WIĘCEJ O INTERZE MIAMI:
- Transfer Luisa Suareza do Interu Miami na ostatniej prostej
- Różowe dziedzictwo. Jak David Beckham buduje Inter Miami
Fot. Newspix