W piłkę nożną gra się po to, by zdobywać puchary. Ten slogan wziął głęboko do siebie Julian Alvarez. Napastnik Manchesteru City i reprezentacji Argentyny może się bowiem pochwalić już… 14 trofeami w swojej karierze. Pewnie nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że ma dopiero 23 lata.
Od czego by zacząć? Pierwszy puchar podniósł w sezonie 2017/18 jako piłkarz River Plate. Z tym klubem rok później zdobył Puchar Argentyny i Recopa Sudamericana – odpowiednik Superpucharu Europy. Jako zawodnik River Plate sięgnął jeszcze po trzy kolejne puchary, z mistrzostwem Argentyny na czele.
Jako piłkarz City z kolei cieszył się z mistrzostwa Anglii, Pucharu Anglii, ze zwycięstwa w Lidze Mistrzów, w Superpucharze UEFA i w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Kolejne trzy trofea podnosił już z kadrą narodową. Mowa o Copa America, wygranej CONMEBOL–UEFA (meczu, w którym Argentyna jako mistrz Ameryki Południowej podejmowała Włochy – mistrza Europy) oraz co najważniejsze, o mistrzostwie świata.
Julián Álvarez has won his 14th trophy… and he’s still 23. ️
Liga Profesional
Copa Argentina
Supercopa Argentina
Trofeo de Campeones
Copa Libertadores
Recopa Sudamericana
Copa América
Finalissima
World Cup
Premier League
FA Cup
Champions League… pic.twitter.com/9mD7Abeq4h— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 22, 2023
Łącznie 23-latek więc ma już w swoim CV aż 14 trofeów. Ostatnim jest puchar za wygranie Klubowych Mistrzostw Świata. Manchester City Pepa Guardioli pokonał w finale brazylijskie Fluminense 4:0. Wcześniej, w półfinale “Obywatele” wygrali z Urawą Red Diamonds Macieja Skorży 3:0.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
![Głowa Thurnbichlera pewnie poleci. A nie powinna [KOMENTARZ]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=65,format=auto/2025/03/EXPA-TAD-250303-5125-scaled.jpg)
