W niedzielnym starciu ligi włoskiej AS Roma zmierzyła się z Fiorentiną. Nicola Zalewski zaznaczył swoją obecność w tym spotkaniu, lecz niestety w negatywny sposób, bowiem został ukarany czerwoną kartką. Dziennikarze nie ocenili dobrze występu 21-latka.
15. kolejka Serie A przyniosła sporo emocji. Roma kończyła w dziewięciu spotkanie z Fiorentiną i mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:1. Czerwone kartki zobaczyli Romelu Lukaku i nasz reprezentant, który w 64. minucie podciął swojego rywala, mając już jedną żółtą kartkę na koncie. Włoscy dziennikarze negatywnie ocenili występ Zalewskiego:
– Po długim czasie widać oznaki powrotu do formy, ale dwie żółte kartki wpływają na wysokość oceny – napisała “La Gazzetta dello Sport”, która oceniła piłkarza jako najsłabszego na boisku.
– Polak często miał problemy w obronie. Zareagował spóźniony i został wyrzucony z boiska. Jego faul przyniósł rzut wolny, który dał Fiorentinie wyrównanie – czytamy na “romatoday.it”.
– Pokonywał kilometry lewym skrzydłem, bardzo dobrze radząc sobie zarówno w ataku, jak i w obronie. Wielka naiwność doprowadziła go jednak do drugiej żółtej kartki, a w konsekwencji czerwonej – ocenił włoski “Eurosport”.
DRUGA ŻÓŁTA KARTKA DLA NICOLI ZALEWSKIEGO!
64′ Polak opuszcza boisko
66′ Lucas Martínez Quarta strzela gola i ACF Fiorentina wyrównuje stan rywalizacji z AS Romą ⚽️#włoskarobota pic.twitter.com/kVCciBjZ88— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 10, 2023
AS Roma zajmuje czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 25 punktów. Do pierwszego Interu traci 13 “oczek”.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pole karne Barcelony jak wigilijny stół dla potrzebujących
- Kozłowski z asystą. Kapitalne dogranie reprezentanta Polski [WIDEO]
- Pep Guardiola oficjalnie potwierdza kontuzję Haalanda
Fot.Newspix