Słowa włoskiego szkoleniowca nie rozwiewają wątpliwości dotyczących jego kolejnych kroków w trenerskiej karierze. Z jednej strony Carlo Ancelotti ciągle podkreśla, że dobrze mu w Madrycie, z drugiej — sugeruje, że ma już na siebie jakiś „plan”.
— Nikt do mnie z Arabii nie dzwonił. Mam już na siebie inny plan i nie ma on nic wspólnego z saudyjczykami — powiedział szkoleniowiec Realu. Tajemnicza wypowiedź trenera może kryć za sobą informację o przenosinach do innego klubu lub reprezentacji Brazylii. Szczególnie głośny jest ten drugi wariant, choć sam Ancelotti stara się dementować wszelkie plotki wiążące go z Canarinhos. Z drugiej strony, tym „planem” Ancelottiego może być, po prostu, pozostanie w drużynie Królewskich.
— Nigdy nie decydowałem o kolejnych krokach mojej kariery z myślą o pieniądzach. Pieniądze nie są tu ważne, mam ich wystarczająco dużo — mówi doświadczony trener — Po prostu chcę się czuć dobrze.
Tylko tyle i aż tyle. Niewykluczone zatem, że wszystko, czego potrzebuje do szczęścia Ancelotti, jest w Madrycie. O objęciu przez Włocha brazylijskiej kadry słyszy się jednak od tak dawna i tak często, że naprawdę trudno uwierzyć, by była to zwykła plotka…
WIĘCEJ O REALU MADRYT:
- 17-latek pobił wynik Neymara. Kolejny przystanek: Madryt
- Kluczowy zawodnik Realu wraca do treningów z drużyną
- Media: Duże osłabienie Belgii. Courtois zrezygnuje z Euro 2024
Fot. Newspix