55-latek zmarł po wyczerpującej walce z nowotworem. Podczas trwającej 17 lat kariery, odniósł liczne sukcesy, zaliczając po drodze angaż w polskiej lidze.
Norweg był trenerem siatkarskim kobiet. Swoją przygodę szkoleniową zaczynał w drużynie Schwerin, gdzie już w debiutanckim sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec w 2006 roku. Zanim trafił do Polski, wywalczył trzy tytuły mistrzowskie oraz trzy puchary kraju (wszystkie w Niemczech).
Ostatecznie jego kariera poprowadziła go nad Wisłę. Trenował kolejno Impel Wrocław oraz BKS Profi Credit Bielsko-Biała, zajmując z tą pierwszą ekipą 2. miejsce w tabeli PlusLigi w sezonie 2013/2014. Następnie trenował reprezentacje Finlandii i Norwegii
W ubiegłym sezonie sięgnął po mistrzowski laur, prowadząc Allianz MTV Stuttgart. Musiał jednak zakończyć swoją pracę w tym klubie ze względu na niemożność łączenia leczenia z dalszym prowadzeniem zespołu.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Odyseja. Jak Skra Bełchatów spadła z tronu i czy może na niego wrócić?
- „Czasem masz wrażenie, że grasz tylko dla szejka”. Jak wygląda życie siatkarza w Emiratach?
- „Jesteśmy uprzywilejowani, że zarabiamy tak na życie. Siatkówka to wspaniała praca”
- Winiarski: Jako zawodnik nie dostrzegałem pewnych elementów siatkówki
Fot. Newspix