Po szybkim nokdaunie, jaki zaliczyła Legia w trzeciej minucie meczu na Villa Park, warszawianie zebrali się do odrabiania strat i po kilkunastu minutach wyrównali stan spotkania.
Legia po chwilowym zamroczeniu szybkim golem rywali otrząsnęła się i od tej pory oglądamy bardzo wyrównane widowisko. Po błędzie obrony, zbyt krótkim wybiciu szwedzkiego bramkarza Robina Olsena i kiksie Boubakara Kamary piłkę przed polem karnym dostał Ernest Muci. Przymierzył idealnie w okienko bramki Aston Villi. Gol palce lizać.
CO ZA GOL MUCIEGO! STADIONY ŚWIATA
Legia Warszawa odpowiada Aston Villi! Kapitalna bramka. Tylko popatrzcie: pic.twitter.com/kEjqNFBDad
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 30, 2023
Po raz kolejny Albańczyk udowadnia, że doskonale czuje się w meczach z Aston Villą. W pierwszym spotkaniu napastnik zapewnił wygraną Wojskowym, kompletując dublet.
Do przerwy Legia remisuje 1:1 z angielską ekipą. Taki rezultat daje awans stołecznemu klubowi do fazy pucharowej Ligi Konferencji.
WIĘCEJ O LEGII:
- Legia bez ofensywnej wieży na Aston Villę. Runjaic odsłonił karty
- Kibice Legii niewpuszczeni na stadion Aston Villi. Stanowcza reakcja prezesa!
- Awantura pod Villa Park. W roli głównej kibice Legii Warszawa
fot. Newspix