Na cenzurowanym znalazł się Rudi Garcia, szkoleniowiec Napoli. Francuz budził już od dłuższego czasu wątpliwości, jednak przegrana 0:1 z Empoli wydaje się ostatnim gwoździem do trumny.
Rudi Garcia jak dotąd nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. Choć nie ma tragedii, to spodziewano się po jego kadencji nieco więcej. Napoli aktualnie znajduje się na czwartej pozycji w tabeli Serie A i traci aż 8 punktów do znajdującego się na czele Juventusu. Działaczy z Neapolu dużo bardziej jednak martwi to, jak tabela wygląda poniżej Azzurrich. Ledwie punkt dzieli drużynę Piotra Zielińskiego od znalezienia się poza strefą pucharową.
Niezadowalająca wydawała się także sama gra zespołu. Nowy szkoleniowiec nie był w stanie przywrócić zeszłosezonowego blasku Chwiczy Kwaracchelii. Gruzin był bezapelacyjnym numerem 1 ubiegłej kampanii, jednak w tej, choć nie notuje złych statystyk, zdaje się nie grać tak, jak wskazywałby na to jego potencjał.
Najprawdopodobniej nowym szkoleniowcem zostanie Igor Tudor. Chorwat renomę wyrobił w Hellasie Verona, który prowadził w sezonie 2021/2022, i zajął z nim przyzwoite, dziewiąte miejsce w tabeli. W ubiegłych rozgrywkach natomiast odpowiadał za wyniki Olympique Marsylia. Spełnił oczekiwania zajmując z Marsylczykami 3 miejsce w lidze, prezentując przy tym przyjemny dla oka futbol. Klub opuścił ze względów prywatnych na własną prośbę. Wydaje się dobrym zastępcą na stanowisko menedżera.
W mediach przejawia się kandydatura także Fabio Cannavaro, który pojawił się na trybunach podczas feralnego meczu z Empoli. Jest to jednak wydaje się opcja mało prawdopodobna, plan z samego dołu listy Aurelio de Laurentiisa, właściciela klubu. Ciężko się temu dziwić, patrząc na dotychczasową, mało udaną przygodę trenerską legendarnego Włocha, którego przecież jakiś czas temu łączyło się z objęciem selekcjonerskiego stołka w reprezentacji Polski.
Jak informuje Fabrizio Romano, oficjalnego komunikatu o zwolnieniu Francuza należy się spodziewać w najbliższych kilkudziesięciu godzinach. Nie ma żadnej możliwości, by Rudi Garcia zachował swoje stanowisko.
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE WŁOSKIEJ:
- Nie tańczcie jak Papu
- Milik w Juve – rezerwowy bez perspektyw na podstawowy skład
- „Król paparazzich” chce wrócić na tron. Fabrizio Corona znów podpalił świat calcio
fot. Newspix