Były selekcjoner reprezentacji Polski udzielił wywiadu dla „A Bola”. Opowiedział tam również o swoim konflikcie z Cristiano Ronaldo.
Portugalski szkoleniowiec w swoim dorobku ma Mistrzostwo Europy oraz triumf w Lidze Narodów. Portugalię prowadził od 2014 do 2022 roku, natomiast na ostatnim zakręcie jego relacje z gwiazdą reprezentacji znacząco się ochłodziły. Selekcjoner nie postawił na niego w meczach ze Szwajcarią i Maroko.
– Teraz zrobiłbym tak samo. Myślałem o zespole. Patrzyłem czysto strategicznie i podjąłem taką decyzję. Kiedy zadzwoniłem do niego rano, aby poinformować go o decyzji, nie zrozumiał tego dobrze. Powiedziałem mu, że jest najlepszy na świecie, ale to był bardzo trudny moment jego kariery. Nie miał okresu przygotowawczego, nie grał w klubie. Teraz nie rozmawiamy. Nie wiem, który już dzień. Któregoś dnia jednak znów na siebie spojrzymy – opowiada Fernando Santos.
Wymowne, że trener podczas całego wywiadu ani razu nie wspomniał o reprezentacji Polski.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Najlepszy bez złota? Djoković wciąż walczy o olimpijski sen
- Media: Legia Warszawa chciała sprowadzić byłego piłkarza Atletico Madryt
- Prezes Ruchu Chorzów: Nie robimy niczego pod publiczkę
Fot.Newspix