Reklama

Siatkówka. Polacy pokonali Holandię w mistrzostwach Europy

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

01 września 2023, 22:18 • 2 min czytania 4 komentarze

Polscy siatkarze wygrali drugi mecz tegorocznych mistrzostw Europy. Holendrów pokonali 3:1. 

Siatkówka. Polacy pokonali Holandię w mistrzostwach Europy

Jeszcze przed startem turnieju mówiło się, że to będzie kluczowe spotkanie grupowe – bo z najsilniejszym rywalem. Holendrzy w swoim pierwszym meczu łatwo ograli Czarnogórę, Polacy z kolei 3:0 pokonali Czechów. Inna sprawa, że nawet selekcjoner Polaków, Nikola Grbić, pokazuje, że mecze grupowe mistrzostw traktuje jako przedłużenie przygotowań – o ile na Czechów wyszli w przyjęciu Kamil Semeniuk i Aleksander Śliwka, o tyle dziś przeciwko Holandii od początku zagrali Wilfredo Leon i Tomasz Fornal.

Pierwszy set jednak – ku zaskoczeniu wielu osób – nie poszedł po myśli Biało-Czerwonych. Holendrzy doskonale prezentowali się bowiem w ofensywie, mieli fenomenalną skuteczność z pierwszych akcji i potrafili odskoczyć Polakom na kilka punktów. Ci zwykle ich doganiali, ale w końcówce błysnął lider naszych dzisiejszych rywali, czyli Nimir Abdel-Aziz. Po jego kilku świetnych zagraniach, to Holandia zaczęła od prowadzenia w meczu.

Polacy jednak szybko się po tym niepowodzeniu otrząsnęli. Przede wszystkim podnieśli jakość serwisu, który sprawiał duże problemy podopiecznym Roberto Piazzy. Do tego doszedł znakomity blok – tylko w drugim secie ugrali nim siedem punktów – a w konsekwencji wysoko wygrana, bo do 13 punktów, partia.

Reklama

Trzeci set też został rozegrany bez wielkiej historii. Przy stanie 12:10 w pole zagrywki wszedł Wilfredo Leon, który wyprowadził Polaków na prowadzenie 17:10. Od tego momentu Biało-Czerwoni mieli już w secie wielką przewagę i doprowadzili go do szczęśliwego końca. Trudniej było w ostatniej partii, gdy poziom gry podniósł Abdel Aziz, jednak on sam nie mógł poradzić sobie z coraz lepiej grającymi Kamilem Semeniukiem, Łukaszem Kaczmarkiem czy Wilfredo Leonem. Spotkanie ostatecznie zakończyło się po zepsutym ataku naszych rywali.

Polacy są w konsekwencji bliscy wygrania grupy C, mimo że zostały im w niej jeszcze trzy mecze. Kolejny – z Macedonią Północną – 3 września o 20.

Holandia – Polska 1:3 (25:23, 13:25, 18:25, 22:25)

Fot. Newspix

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową

Bartosz Lodko
0
Kolejne ważne decyzje w Białymstoku. Podstawowy obrońca z nową umową
Ekstraklasa

Przez uraz stracił szansę na debiut w reprezentacji. Defensor wyleczył kontuzję

Bartosz Lodko
1
Przez uraz stracił szansę na debiut w reprezentacji. Defensor wyleczył kontuzję

Inne sporty

Polecane

Polski siatkarz gra w Izraelu. „Czuję się bezpiecznie. Narracja mediów jest rozdmuchana”

Jakub Radomski
28
Polski siatkarz gra w Izraelu. „Czuję się bezpiecznie. Narracja mediów jest rozdmuchana”
Siatkówka

Ruszyła Liga Mistrzów siatkarzy! Czeka nas sezon sukcesów polskich zespołów?

Kacper Marciniak
1
Ruszyła Liga Mistrzów siatkarzy! Czeka nas sezon sukcesów polskich zespołów?
Polecane

Grał z dziewczynami, oglądał siatkówkę w dziecięcym wózku. Teraz jest rewelacją PlusLigi

Kacper Marciniak
0
Grał z dziewczynami, oglądał siatkówkę w dziecięcym wózku. Teraz jest rewelacją PlusLigi
Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Komentarze

4 komentarze

Loading...