– Myślę, że mecz w Kopenhadze będzie podobny do tego, który widzieliśmy w Sosnowcu. Żadna z drużyn nie zmieni swojego sposobu gry – mówi w rozmowie z “Polsat Sport” Marek Papszun.
Były trener częstochowian, który w Rakowie pracował przez siedem lat, zdradził, że dalej ma kontakt z Dawidem Szwargą, który w ostatnich sezonach był jego asystentem. – Mieliśmy bardzo dobry kontakt, nadal mamy i mam nadzieję, że będziemy go mieli, bo razem dużo zrobiliśmy i osiągnęliśmy. To nas już połączyło na zawsze – tłumaczy Papszun.
Jak 49-latek podchodzi do dwumeczu Legii Warszawa z FC Midtjylland? – Uważam, że u siebie pokonają Duńczyków i będziemy mieć jesienią dwie drużyny w fazie grupowej europejskich pucharów. Ten futbol, który Legia prezentuje może nie jest “radosny”, ale na pewno atrakcyjny dla kibiców. Pada dużo bramek. Na końcu liczy się, żeby wszystko się zgadzało, czyli w tym przypadku, żeby udało się awansować do grupy – sądzi szkoleniowiec.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- PASIECZNY: UWAŻAM, ŻE WARTA MA CAŁKIEM FAJNĄ I SZEROKĄ KADRĘ
- CZYŻBY „MENTALNE POTWORY” KLOPPA WRÓCIŁY?
Fot. Newspix