FC Barcelona wygrała wczoraj z Villarrealem 4:3, a decydującego gola o zwycięstwie Dumy Katalonii zdobył Robert Lewandowski. Po spotkaniu kapitan reprezentacji Polski stanął przed kamerami Eleven Sports i ocenił na gorąco przebieg spotkania.
Robert Lewandowski został zapytany, co czuje po meczu, w którym nareszcie się odblokował. Przypominamy, że polski napastnik w dwóch pierwszy kolejkach nie wpisywał się na listę strzelców (spotkania z Getafe i Cadizem) i nie spisywał się najlepiej. Wczorajszy występ 35-latka również nie należał do najlepszych, ale nareszcie się odblokował. Oto słowa Roberta Lewandowskiego:
– Tak naprawdę pierwsza myśl to, że… byłem szczęśliwy, że była to bramka, która dała nam prowadzenie w tym meczu. A zdawaliśmy sobie sprawę, że wszystkie mecze tutaj są ciężkie. To nie jest łatwy stadion do grania, do wygrywania. Tym bardziej że prowadziliśmy 2:0. Ale takie mecze, gdzie strzelamy dużo bramek. Z drugiej strony jesteśmy Barceloną i od nas się wymaga nie tylko wygrywania, ale też grania ofensywnego futbolu, a gdzieś w ostatnim czasie nie wyglądało to tak, jak powinno wyglądać. Też w ostatnim czasie pracowaliśmy nad tym, żeby stwarzać więcej sytuacji. Zdecydowanie w drugiej połowie, po zmianach, gdy już Ferran wszedł, czy Ansu, to też piłkarze, którzy myślą i poruszają się ofensywnie, to też tych sytuacji było więcej. Na pewno się cieszymy, że po takim meczu trzy punkty wracają do Barcelony.
Co poczuł 🇵🇱 Robert Lewandowski po strzeleniu pierwszego gola w tym sezonie? ⚽️🤔
Cała rozmowa @sobis_es z kapitanem reprezentacji Polski w dzisiejszym magazynie Eleven Gol Live! 😍 Początek o 23:00 w Eleven Sports 1! 🔥 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/WW8ZTbZzbC
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) August 27, 2023
***
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mecz Barcelony z Villarrealem tak kozacki jak Lamine Yamal
- Najpiękniejsze oblicze Jagiellonii
- Na taką Koronę aż miło było popatrzeć!
- Exposito, Raków, Śląsk: olbrzymie dylematy i konflikty interesów
Fot. Newspix.pl