Odpadnięcie z Ligi Konferencji, porażka ze Śląskiem Wrocław, a na domiar złego długa absencja podstawowego obrońcy Joela Pereiry. To bilans ostatnich dni Lecha Poznań.
O tej ostatniej informacji poinformował “Głos Wielkopolski”. Wstępne badania wykazały, że Joel Pereira nabawił się urazu barku w starciu ze Spartakiem Trnawą. Kontuzja jest na tyle poważna, że obrońca będzie pauzował co najmniej do października. Wieści mogą okazać się jeszcze gorsze, bowiem w poniedziałek Portugalczyk podda się szczegółowej analizie lekarskiej, która dokładnie wyznaczy termin nieobecności defensora.
Absencja Pereiry to duży ból głowy dla trenera Johna van den Broma. Nie dość, że jedynym jego zastępcą jest Alan Czerwiński, to Portugalczyk znajdował się w wysokiej formie. W siedmiu meczach zanotował pięć asyst, m.in. bijąc świetnie stałe fragmenty gry.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- „Wizerunek klubu szorował po dnie”. Dyrektor ds. komunikacji szczerze o Śląsku
- Jagiellonia wyciska maksa, Ruch wręcz przeciwnie
- Czas zadać to pytanie: gdzie się podziała forma Kamila Grosickiego?
Fot. Newspix