Reklama

„Piłkarz zostawił zdemolowane mieszkanie”. O co chodzi z 800 euro dla Obradovicia?

Maciej Wąsowski

Autor:Maciej Wąsowski

09 sierpnia 2023, 13:22 • 3 min czytania 21 komentarzy

Skontaktował się z nami prezes Wisły Płock Piotr Sadczuk i przekazał jak wygląda od strony klubu sprawa, którą wczoraj nagłośnił prezes serbskiego związku piłkarzy – Mirko Poledica. Mianowicie chodzi o zaległość 800 euro wobec byłego zawodnika Nafciarzy – Milana Obradovicia. Temat ma nieco szerszy kontekst niż tylko zaległa kasa.

„Piłkarz zostawił zdemolowane mieszkanie”. O co chodzi z 800 euro dla Obradovicia?

Na wstępnie przypomnijmy wpis z Twittera byłego zawodnika Legii, a dziś szefa serbskiego związku piłkarzy. Mirko Poledica wspomniał, że przekazał do FIFA sprawę o uregulowanie zaległości wobec jednego z serbskich piłkarzy, występujących w przeszłości w Wiśle Płock. Jednocześnie zasugerował on, że spadkowicz z Ekstraklasy nie robi najlepszej reklamy wszystkim polskim klubom.

Chodzi o część zaległej premii

Zachowaniem Poledicy jest zdziwiony nowy prezes Wisły – Piotr Sadczuk, który skontaktował się z nami.

Reklama

Dziwię się panu Poledicy, że wyszedł z taką sprawą na Twittera. Wcześniej normalnie ze mną rozmawiał i obiecał, że podeśle stosowne dokumenty. Chodzi o trzecią ratę za zajęcia szóstego miejsca w Ekstraklasie przez piłkarzy Wisły w sezonie 2021/22. Milan Obradović wystąpił wtedy w dosłownie jednym spotkaniu wiosną. Zobowiązanie to miało termin 30 czerwca 2023 roku. Wszyscy gracze zgodzili się na płatność zaległej premii w tym terminie. Pan Obradović też. Jak wszyscy wiedzą po zakończeniu poprzednich rozgrywek, w których Wisła spadła do I ligi, nastąpiła w klubie zmiana prezesa i dyrektora sportowego. Powoli, krok po kroku staram się regulować wszystkie zaległe i bieżące zobowiązania. Między innymi, dlatego podjąłem się pracy w klubie. Nie we wszystkim jestem w stanie się połapać, bo tych wszystkich spraw jest naprawdę bardzo dużo. Dziś zapoznałem się ze sprawą Obradovicia i do końca nie jest ona jednoznaczna – mówi szef zarządu Nafciarzy.

SUPER PROMOCJA W FUKSIARZ.PL! MOŻESZ ODEBRAĆ 100% DO 300 ZŁ

Piłkarz zostawił „zdemolowane mieszkanie”

Obradović zawodnikiem Wisły Płock był w latach 2020-22. Środkowy obrońca wystąpił w 10 meczach płockiego klubu. Ponadto grał w czwartoligowych rezerwach. Zaległość 800 euro, to efekt jego jedynego ekstraklasowego spotkania z sezonu 2021/22. 23-latek zagrał wtedy w wyjazdowym starciu z Rakowem Częstochowa, które zostało przegrane 0:2. Na koniec rozgrywek Wisła zajęła szóste miejsce, co wiązało się z określonymi premiami. Z tego tytułu Serbowi należy się wspomniane 800 euro. Przypomnijmy, że to trzecia transza bonusu należnego piłkarzom.

Jeżeli tylko otrzymam stosowny dokument, na podstawie którego będę mógł zapłacić wskazaną zaległość, to od razu to zrobię. Według mojej wiedzy pan Obradović rozstał się z klubem w czerwcu 2022 roku na podstawie rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Dziś usłyszałem, że chwilę po podpisaniu dokumentów spakował się i wyjechał z Płocka. Miał zostawić dosłownie zdemolowane mieszkanie, które potrzebowało generalnego remontu. Duże pretensje miała o to właścicielka mieszkania. Z tego, co wiem klub poniósł koszty prac, żeby przywrócić ten lokal do stanu użyteczności. Podkreślam, sprawę znam tylko na podstawie dokumentów i relacji osób trzecich, bo jak wszyscy wiedzą prezesem Wisły zostałem 1 lipca – podkreśla Sadczuk.

Nie wiadomo na jaką kwotę wyceniono szkody w mieszkaniu, jakie wyrządził Obradović.

To mieszkanie jest wynajmowane przez piłkarzy Wisły od lat. Klub poniósł koszty remontu między innymi po to, żeby kolejni gracze mogli tam zamieszkać. Szkoda, że pan Poledica nie wspomniał o tym w swoim wpisie. Zaznaczam jednak, że jak tylko dostanę stosowne dokumenty, to od razu ureguluję zaległe 800 euro – kończy prezes.

Reklama

Obecnie Milan Obradović jest zawodnikiem serbskiego klubu FK Javor Matis Ivanjica (12. miejsce w rozgrywkach 2022/23). Defensor w poprzednim sezonie rozegrał dla niego 34 mecze. W obecnym ma na koncie dwa występy i jednego strzelonego gola w serbskiej ekstraklasie.

fuksiarz-promocja

WIĘCEJ O WIŚLE PŁOCK:

Fot. 400mm.pl

Rocznik 1987. Urodził się tego samego dnia, co Alessandro Del Piero tylko 13 lat później. Zaczynał w tygodniku „Linia Otwocka”, gdzie wnikliwie opisywał m.in. drugoligowe losy OKS Start Otwock pod rządami Dariusza Dźwigały. Od lutego 2011 roku do grudnia 2021 pracował w „Przeglądzie Sportowym”, gdzie zajmował się głównie polską piłką ligową. Lubi pogrzebać przy kontrowersjach sędziowskich, jak również przy sprawach proceduralnych i związkowych. Fan spotkań niższych klas rozgrywkowych, gdzie kibicuje warszawskiemu PKS Radość (obecnie liga okręgowa). Absolwent XXV LO im. Józefa Wybickiego w Warszawie i Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Komentarze

21 komentarzy

Loading...