Kamil Grosicki dalej utrzymuje wysoką formę z poprzedniego sezonu. W spotkaniu z Linfield zdobył bramkę z rzutu karnego i popisał się piękną asystą z rzutu rożnego.
Pogoń Szczecin prowadziła do przerwy w Belfaście 2:0. W obu zdobytych bramkach zamieszany był Kamil Grosicki. Najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu Ekstraklasy najpierw strzelił gola, pewnie wykorzystując rzut karny. A chwilę później popisał się perfekcyjnym dośrodkowaniem z rzutu rożnego do Joao Gamboy, który uderzeniem w krótki róg podwyższył prowadzenie.
̇ ! #LINPOG
Oglądaj https://t.co/vGQCBxHcYx pic.twitter.com/tk2GlUlqsu
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 27, 2023
Po przerwie Pogoń grała nieco słabiej. Niepewny w bramce był Dante Stipica, co poskutkowało stratą gola. Portowcy w porę jednak zareagowali na zryw Linfield i w krótkim odstępie czasu gole strzelili Mariusz Malec i Efthymios Koulouris.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Uciekli przed eurowpierdolem
- Czy robienie z Filipa Marchwińskiego napastnika ma sens?
- Łukasz Zwoliński – idealny napastnik Rakowa Częstochowa? Analiza ataku mistrza Polski
Fot. Newspix