Reprezentant Niemiec, Robin Gosens może już wkrótce wrócić do swojej ojczyzny. 29-letni wahadłowy znalazł się bowiem na liście życzeń dwóch ekip z Bundesligi.
Mowa o Unionie Berlin oraz Wolfsburgu, który aktywnie uczestniczy w negocjacjach z drużyną Simone Inzaghiego. Ekipa „Wilków” zaproponowała Interowi opcję wypożyczenia zawodnika z obowiązkiem wykupu za 14 milionów euro. Włosi odrzucili jednak ofertę, oczekując na więcej. W grze o podpis zawodnika pozostaje także Union Berlin, który chętnie wzmocniłby swoją lewą flankę.
Na ten moment, zawodnik nie podjął jeszcze oficjalnej decyzji, jednak jak sugeruje dziennikarz „Sky Sports” – Florian Plettenberg, jest już zmotywowany do opuszczenia Mediolanu. Kwestią sporną pozostaje jedynie przyszły klub reprezentanta Niemiec.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
❗️News #Gosens: @VfL_Wolfsburg has submitted an official offer to @Inter – confirmed ✅
➡️ VfL offered: Loan with a mandatory option to buy in 2024 (€14m)
➡️ Inter rejected and wants more.Still no agreements. Gosens wants to have a decision in the next week. Union Berlin,… pic.twitter.com/sqr745EfwZ
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) July 15, 2023
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Będzie trzecim brzydkim ptakiem? Co czeka Kownackiego w Werderze?
- Trela: Maluchy kontra molochy. Wielkie przebiegunowanie niemieckiego futbolu
- Joshua Kimmich. Więzień złotej klatki czy małostkowy atencjusz?
Fot. Newspix