Czy Franck Kessie wróci do Włoch już tego lata? Jest to możliwe. Jak sugeruje Fabrizio Romano, zawodnik znalazł się na szczycie listy życzeń Juventusu.
Jak sugeruje włoski dziennikarz Matteo Moretto, na transfer 63-krotnego reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej naciska mocno dyrektor sportowy „Starej Damy” – Cristiano Guintoli. Zarząd FC Barcelony nie zaakceptuje jednak oferty poniżej 25 milionów euro. W grze o podpis byłego zawodnika Milanu pozostają również drużyny z Anglii oraz Arabii Saudyjskiej.
W ubiegłym sezonie La Liga, Franck Kessie rozegrał 28 spotkań, w których zapisał przy swoim nazwisku po jednej bramce oraz asyście. Obecna umowa Iworyjczyka z „Dumą Katalonii” obowiązuje jeszcze przez trzy lata, co z pewnością nie ułatwia negocjacji transferowych.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
🚨🎖️| Franck Kessie remains one of the priority for Juventus. The intention is to insist in the next days and try to check if the player would be open to the move.
Kessie always wanted to stay or try Premier League, but Juve will try to push.
[@FabrizioRomano] #fcblive 🇮🇹 pic.twitter.com/VFDF1jXxMw
— BarçaTimes (@BarcaTimes) July 15, 2023
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Pepelu – Luis Figo z Walencji. Dziesięcioletni kontrakt i transfer do największego rywala
- Kręcidło: „Nowe” Atletico budowane w „stary” sposób. Cztery transfery, czterech obrońców
- Inigo Martinez: Kiedy dzwoni do ciebie Barca, reszta zespołów zostaje w tyle
- Kręcidło: Skazani za niewinność. Dlaczego Osasuna nie zagra w pucharach?
Fot. Newspix