Może i lubi uwikłać się w dziwne przepychanki, może i robi sobie wrogów, może i czasami atakuje na siłę. Przy całym szerokim obrazie to jednak tylko niewiele znaczące minusy, ledwie zauważalne, postawione gdzieś na dalekim marginesie. Lukasie Podolski, należy ci się ogromny szacunek. Mogłeś przyjechać do Zabrza na chwilę, zorganizować jakiś mecz gwiazd, porobić sobie parę fotek, udzielić wywiadu i uznać, że obietnica została dotrzymana. Zagrałeś sezon. Zagrałeś drugi. Zagrasz jeszcze trzeci i czwarty. Nie odcinasz kuponów. Zależy ci jak mało komu. A dziś udowodniłeś to po raz kolejny.

To legenda niemieckiej piłki, która przedłużyła w tym tygodniu swoją umowę do lata 2025 roku, była najjaśniejszą postacią meczu z Pogonią. To, co wydarzyło się w doliczonym czasie, to creme de la creme, piękna puenta, piękna kropka nad i. Podolski najpierw rozrzucił akcję do lewej strony, by później pobiec ile sił w nogach w pole karne i zdążyć ją zamknąć. W takich okolicznościach Górnik strzelił na 2:1, dopinając tym samym swoje szóste (!) zwycięstwo z rzędu w lidze. Jan Urban wpadł do Górnika Zabrze ze skutecznością Magdy Gessler w „Kuchennych Rewolucjach”. Piłka serwowana przez zabrzan jest całkiem smaczna, poprawiły się walory estetyczne, no i cała ekipa spokojnie się utrzymuje.
Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 2:1. Przedziwne zachowanie Stolarskiego
Przy pierwszym golu Podolski również zaliczył swój udział, ale nie do przecenienia jest jednak to, co zrobił Paweł Stolarski. Górnik sprawnie wyprowadził atak, który zakończył się na głowie 37-latka, a że ten element gry nie jest akurat specjalnością jego zakładu, to piłka… No właśnie – wyraźnie przeszłaby obok bramki, gdyby nie „interwencja”, jakiej podjął się prawy obrońca Pogoni, który pojawił się na boisku w drugiej połowie, który jak gdyby nigdy nic wystawił sobie rękę w górę. Do jasnej anielki, co trzeba mieć w głowie, by robić coś takiego? W polu karnym? Przy 0:0? Na co liczy Stolarski, zachowując się w szesnastce w taki sposób? Na co liczy Pogoń, wystawiając Stolarskiego? Czy klub, w którym musi grać Stolarski, może myśleć o pucharach? Przecież to nie jest tak, że Stolarski nagle dostał szansę, żeby mu nie było smutno. To jego czwarty występ w ostatnich pięciu kolejkach. „Portowcy”, zróbcie coś z tym. Zaryzykujemy teorię, że nigdy nie będziecie klubem walczącym o trofea, jeśli będziecie stawiać na Stolarskich.
Bo dziś Stolarski przyczynił się do tego, że Pogoń dała się wyprzedzić Lechowi w wyścigu po trzecie miejsce. Szczecinianie mają punkt straty i domowy mecz z Radomiakiem w perspektywie, „Kolejorz” zmierzy się z Jagą, też u siebie. A więc niewiele wskazuje na to, że „Portowcy” mogą jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji. I wcale nie dlatego, że w wybitnej formie jest Radomiak.
Wracając na chwilę do Podolskiego – poza drugą bramką i udziałem przy pierwszej (oddał Włodarczykowi karnego, ten strzelił pierwszego gola od początku lutego – wtedy też trafił z jedenastu metrów), ma na swoim koncie jeszcze gola ze spalonego (nieznacznego, ale jednak), otwierające podanie do Yokoty (jego strzał w ostatniej chwili zablokował Malec) czy rogala z początku drugiej połowy (dał Górnikowi impuls do ataku). Wszystko kręciło się dziś ogółem wokół tego zawodnika. Błysnęło też kilku piłkarzy defensywnych. Kapitalne interwencje notował Bielica (jakim cudem nie jest nominowany na bramkarza sezonu?!), Szcześniak wyglądał tak, jakby ten mecz miał przesądzić o jego być albo nie być w Pogoni, z której jest wypożyczony, Bergstrom zablokował strzał Gorgona do prawie pustej bramki (interwencja meczu?), a Sekulić sprawdzał się zarówno w ofensywie (wrzutka przy pierwszej bramce), jak i defensywie (ofiarnie zablokowany strzał w pierwszej połowie).
Górnik musiał się rozkręcać, tak samo jak cały mecz. W pierwszej połowie zabrzanie w zasadzie nie zagrozili (tyle, co wspominaną okazją Yokoty) i można było wtedy przyciąć komara. Trochę żałowaliśmy, bo to spotkanie, od którego naprawdę można było wymagać. Po pierwsze dlatego, że to jedno z niewielu starć tej serii gier, w którym walka toczyła się o coś realnego (podium). Po drugie, zarówno Pogoń, jak i Górnik, są ostatnio w sporym gazie (pierwsi przystąpili do meczu z czterema zwycięstwami w ostatnich pięciu meczach, drudzy z kompletem wygranych w tym dystansie). Po trzecie, jesienią obejrzeliśmy w starciu tych ekip kapitalne show. Po czwarte, padła w nim pamiętna bramka – bomba Podolskiego z własnej połowy, która wpadła za kołnierz Klebaniuka. Trochę psioczyliśmy więc pod nosem widząc, jak leniwie toczą się wydarzenia boiskowe. Ale gdy już piłkarze się odpalili, bawiliśmy się pierwszorzędnie.
Górnik – Pogoń 2:1. Kontrowersja po faulu na Wędrychowskim
Jak wyglądała Pogoń? Nieźle, chociaż irytował nas Zahović, który marnował dobre sytuacje, i generalnie znów to skuteczność była największym problemem szczecińskiej drużyny. Koniec końców wcisnęła tylko jednego gola po kontrze rezerwowych: Wędrychowskiego, Kowalczyka i Almqvista. Blisko był także – i to nie żart! – Dante Stipica, który wszedł na końcówkę w szesnastkę rywala na stałe fragmenty. Dwie asysty mógł mieć Grosicki, ale wyszło jak zwykle. Kamilu, życzymy anielskiej cierpliwości. Do kolegów.
W samej końcówce Pogoń domagała się karnego, gdy Wędrychowski najpierw oddał uderzenie, potem piłka przeleciała obok bramki, a w międzyczasie piłkarz został wycięty przez Janżę i Yokotę. Długo zastanawialiśmy się, czy sędzia Kwiatkowski postąpił słusznie, nie dyktując w tej sytuacji rzutu karnego. Trudno o bardziej modelową jedenastkę, myśleliśmy w pierwsze tempo. W drugie uznaliśmy, że dwaj piłkarze Górnika nie przeszkodzili skrzydłowemu w oddaniu uderzenia i wycięli go w momencie, gdy było już po herbacie. A więc wydaje się, że arbiter – ulubione sformułowanie Wojtka Kowalczyka – spokojnie się wybroni.
AKTUALIZACJA
Porozmawialiśmy dziś z Tomaszem Kwiatkowskim, który samemu przyznał, że popełnił błąd przy starciu Wędrychowskiego z duetem Yokota/Janża w szesnastce Górnika Zabrze. Arbiter podjąłby na chłodno inną decyzję. – Przyznaję, że jak zobaczyłem powtórki na spokojnie w domu – nie w telefonie, tylko na komputerze – to dostrzegam coś, czego nie widziałem wcześniej. Jest kontakt spóźnionego Yokoty w kolano Wędrychowskiego i teraz można się zastanawiać, na ile wpłynęło to na jakość strzału i próbować się bronić, że nie wpłynęło. No, ale prawda jest taka, że obrońca jest spóźniony, nie zagrywa piłki i dla mnie bardziej jest to rzut karny, wolałbym podjąć taką decyzję. Mam dziś ogromny niesmak w związku z tym. Boli, ale takie jest sędziowskie życie – mówi nam jeden z bardziej doświadczonych arbitrów w Ekstraklasie.
W związku z tym na grafice pomeczowej zmieniamy notę sędziego, którego pierwotnie oceniliśmy na 5.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Bąk o Lechii: Każdy w klubie musi wziąć na klatę ten spadek
- Transferowe plany Warty Poznań. Co ze Szmytem, Grzesikiem, Szczepańskim czy Ivanovem?
- Odrodzenie po łódzku. Miasta i obu klubów
Fot. FotoPyK
Pojebało was chyba z tym karnym na wedrychowskim pojebało do kwadratu
a ktoś Ty?Kundel ze Środy Wlkp?
On nie ze środy, on z cwelnej Amiki.
Odstaw alkohol
Don’t you want a secure job which covers all your financial needs? makesthousands of dollars online every month without selling anything online. insaneonline working job which allows you to earns more than $17k every month simplyworking in part time online. so simple and easy to join. follow details on thiswebsite to get started.
.
.
HERE ——->> https://Workathomee33.blogspot.Com
Nie tak jak ty z Polic
Nie płacz wschodniaku, bo na nic Twe kałmuckie łzy. Ale możesz mi je przesłać w prezencie. W ludowej medycynie poznańskiej to cenny składnik.
Gdzie byłeś popruski bękarcie jak dostawałeś licencję od Amiki..?
Na kontrakcie gdzieś w chujowej lidze u Ptaka
https://pl.wikipedia.org/wiki/Amica_Wronki. Poczytaj, przepytam Cię pózniej..
To akurat śmiesznie Ci wyszło 😀
Poznaliście już w tym Poznaniu coś takiego jak mapa? Kierunki świata umiesz rozróżniać? To sprawdź sobie jeszcze raz na mapie z której strony Poznania leży Szczecin. Gdy ostatnio patrzyłem to jakoś nie bardzo na wschód to było.
Ooo, to twój chłopak Arslan? Ten sam, który zwozi kible z Ukrainy?:)
mega kupogdasny
wielkie kursdgys
na jutro dosgstepny
—————
tasutaj —————–> https://linkd.pl/2sk9f
Karny jak chuj. Ślepy zauważyłby, ale nie pozorant Kwiatkowski.
https://linkd.pl/2sk9f
PEWNE KUPONY Z WIELKIMI KURSAMIs
W dupe se wsadź.. Po fakcieto ci kupon na ze 30 różnych meczów dam.. I nawet wyniki trafione.. Pajacu
Every month makes more than $17,000 just by w0rking 0nl!ne home j0b in sparetime. Last month i have earned $16593 from this easiest 0nl!ne j0b by doing inmy part time only for 3 hrs a day on my laptop. This 0nl!ne home j0b is justamazing and daily earn!ng from this are much better than other 9 to 5 deskj0bs. o Everybody on this earth can now get this j0b and start earn!ng 0nl!ne byfollow details on this s!te
.
.
Apply Now here—————————->>> https://salarycash710.blogspot.com
Nic o nie odgwizdanym karnym który wypaczył wynik meczu? No tak. HATFU szmaty z weszło.
Wypaczył to Raczkowski wynik w meczu z Lechem. Karma wraca
Tak jak w pierwszym meczu ktoś z Lecha znokautował łokciem Almqvista i nie dostał czerwa, więc przestańcie się już spuszczać nad tym ostatnim meczem bo wtedy wypaczyli na Waszą korzyść.
Masz rację. Takie pieprzenie bo to, bo tamto. Prawda jest taka że Lech zajebał mecze u siebie z śląskiem miedzią i ma piec. Pogoń mając medal na wyciągnięcie ręki zajebuje mecz z Górnikiem i sama jest sobie winna. I tyle w temacue
To Milič był tym bokserem 🙂 Nie powinien za nic dokończyć jesiennego meczu w Szczecinie. Zdaje się, że to był ten sam „sędzia”
Jeszcze Cię minusują, bo tu hipokrytów jest całe stado;) Własne krzywdy to zawsze ojezusmaria:)) a jak coś na ”naszą” korzyść to cicho sza:)
Tak Rączkowski wypaczył wynik meczu masz rację. Cytat:
„Choć jest w tej akcji zgryz – czy Karlstroem faulował Borgesa? No, ewidentnie nadepnął Brazylijczyka na stopę, czym wyłączył go z gry i ułatwił sobie przejście do fazy ataku. Dziwimy się, że Paweł Raczkowski nie oglądał tej sytuacji na monitorze – skoro nie widział tej sytuacji na żywo, a najwyraźniej nie widział, powinien wydać osąd przy powtórce. Naszym zdaniem: błąd. Piłkarz Pogoni był faulowany”
https://weszlo.com/2022/09/11/pogon-szczecin-lech-poznan-9.kolejka-ekstraklasa-relacja-podsumowanie-noty-oceny-wynik
Lech zagrał tą akcje za szybko dla Raczkowskiego 🙂
Z trybun było widać jak ch***, ale z murawy wcale. Jprdl
A była taka książka SF „Sąsiedzi” i tak mi się przypomniała…
Tak jak jesienią w Szczecinie? Fakt, karma do Was wróciła:)
ty Pogoni też kibicujesz? Czy tylko chcesz żeby Lech nie miał pudła?
Mamy takie powiedzenie w Szczecinie, ty głupi czy z Poznania?
a my że jesteś głupi.
Połowa ludzi ze Szczecina ma poznańskie korzenie…
Ja tez mam. I co z tego. Urodziłem się w Szczecinie i wkurwia mnie to ze nas w wuja robią
Połowa szczecinian ma poznańskie korzenie, założę się że ty też, tyle że masz wyparcie, i chyba też.. zaparcie.
Nie przypisuj własnych dolegliwości innym. Ale wiesz, dobry specjalista naprawdę jest Ci w stanie pomóc.
Pogoń wygrała ostatnio parę ładnych meczy tylko dzięki szczęściu. Na szczęście szczęście się skończyło, bo tak ono działa, gdy limit się wyczerpie!
Tylko 7 ?
Białek, głąbie.. Ty grałeś kiedykolwiek a piłkę?? Co to za durne jebanie Stolarskiego??? Co to za głupie pierdolenie „ot tak wystawił sobie rękę w górę”??? Gość miał po prostu pecha …. sytuacja była fchuj dynamiczna, przeszkadzał jak mógł przeciwnikowi, gdyby piłka najpierw musnęła jego łeb, byłby bohaterem dzięki któremu nie wpadła bramka, idioto….
Karny dla Pogoni w 92’ ewidentny …. i znowu jakieś pierdololo „wycięli go w momencie gdy było już po herbacie” … i co z tego?? Ty ogarniasz w ogóle przepisy?? Większe głupoty wypisujesz od Karczuchowskiego, pajacu 🙂
Pogoniarze się po prostu za bardzo obsrali i za głośno darli mordy; Kwiatkowski się sfochał i karnego nie dał… Marciniak w tej sytuacji nawet by VAR-u nie sprawdzał tylko od razu karnego gwizdnął….
Wam to w tym Szczecinie zawsze wiatr w oczy wieje. Najgorzej było wtedy, gdy się okazało, że ten alkohol, który zostawili Niemcy to jednak metylowy.
Poza tym Cejrowski ma rację.
Ty, to masz kurwa cynamon we łbie zamiast statystycznej sieczki…Nie mówili Ci tego na szczepieniach?
Ty masz to samo co on bo tylko debil odpisuje debilowi
Heh fajnego masz idola. Jednak spierdoline ciągnie do innych spierdolin umyslowych. Zaściankowa mentalność pełna gębą.
Twoja spierdolina moze widziala najblizsze wioski i na tym koniec
A skąd wniosek, tępa dzido, że ja ze Szczecina i w ogóle paprykarzom kibicuję??? 🙂 Pojebie 🙂 Opisałem obiektywnie kontrowersje i wytknąłem Białkowi dlaczego jest głąbem…. tyle…. btw – gratuluję idola 😀
a ciebie idioto powinno się z powrotem wsadzić w dupę, z której zostałeś wysrany
a ciebie idioto powinno się z powrotem wsadzić w dupę, z której zostałeś wysrany
Nie miał komu dać minusa meczu, to spłodził akapit pod tezę…
Fhuj. Ja pierdole….co za głab
Nie zesraj się, pizdo 🙂 Błyskiem w oku listonosza nie byłeś cieciu jak ja wygrywałem wojewódzkie kwalifikacje w konkursach ortograficznych, także pizda w piach i ani mru, mru!!! Ciotko 🙂
Karny mógł być, podobnie jak czerwień w meczu z Lechem. Tu i tu wynik wypaczony bilans na 0. Więc nie pierdol. Pogoń jak zwykle na finiszu robi fikołka i zajebuje temat
Jaki znowu bilans? W chuju mam jakieś „bilanse” 🙂 Piszę jak było… tyle…
A jak było w meczu z Lechem? Raczkowski powinien dać czerwień czy nie? Co do ręki Stolarskiego to masz rację. Białek tak to wyjaśnia jakby Stolarski to specjalnie zrobił. A to był czysty przypadek, i nie winił bym go. Miał pecha i tyle
A co był winny nastrzelony celowo z metra przez Grosickiego Murawski bodaj? Piłka też nie szła do bramki, a gdzieś wszerz… do nikogo.
Bilans to tak plus 5 milionów dla Lecha (Gratulujemy!) i się tam za ch*** nie zmieści.
Czerwień to powinna być w pierwszym meczu dla zawodnika Lecha za nokaut łokciem na Almqviscie. Pogoń przekręcona w tym sezonie jak praktycznie w każdym.. Lech za uszy wyciągnięty na 3 miejsce
Taki metrowy łokieć to był…
Też nie czaję jego”bilansu”, bo błąd Kwiatkowskiego jak chuj.
Raczkowski powinien to skomentować…
Lech wcale nie ma z Pogonią bilansu na zero, bo nadal należą mu się te 2 punkty, podczas gdy Pogoni trzaby ODJĄĆ 1 punkt. Mecz w Zabrzu w tym sensie, nijak się ma do Lecha!
Nie ośmieszaj się. Pierwszy mecz Pogoni z Lechem, 9 kolejka:
1. Bramka dla Lecha strzelona po ewidentnym faulu na Borgesie
2. Brak czerwonej kartki dla brutala z Lecha, który łokciem znokautował Almqvista
Nie wytłumaczysz mu (jej) tego. To skrajny przypadek poznańskiego kalizmu:)
Karnego nie było, bo faul był już po strzale gdy piłka praktycznie opuszczała boisko. Nie miał wpływu na strzelca. Słuszna decyzja. A zresztą kibice Pogoni niech teraz nie psioczą na sędziów, bo to głównie dzięki Raczkowskiemu w bezpośrednim meczu z Lechem w ogóle mogli się tym łudzić 3 miejscem.
Czekaj, czyli Ty w jednym zdaniu potwierdzasz, że był faul (w polu karnym) i oświadczasz jednocześnie, że nie ma karnego? To był faul, czy nie? Gdzie jest napisane, że elementem niezbędnym do odgwizdania faulu jest posiadanie piłki przy nodze? Co za koleś! Jeszcze się „Obiektywizm” nazwał. Po chuju ten Twój obiektywizm.
Wymagasz logiki od mikrocefała??? 😀
A jak faul jest w momencie gdy jest spalony, to jest gwizdany karny, czy nie? No właśnie, więc wracaj do nory szczecinski przegrywie.
Czyli po meczu można Ci zajebać w zęby bez konsekwencji.
Jesteś głąbem. Podwójnym. Po pierwsze, do Szczecina mam 800 km i nie jestem kibicem Pogoni. Po drugie, jestem za to kibicem logiki. A logika mówi, że jeśli JEST FAUL w polu karnym, to dyktujemy rzut karny. Co ma do tego spalony idioto? Umiesz rozróżnić te dwie rzeczy? Jeśli jest spalony, to nie liczą się kolejne zdarzenia, chyba, że dochodzi np. do celowego uderzenia jednego zawodnika przez drugiego, wtedy wchodzą odrębne przepisy. Ale tu nie było spalonego kretynie, rozumiesz? Więc nie ma znaczenia, że ktoś już kopnął piłkę, jeśli potem został skoszony. Pojmujesz bezmózgu? Nie ma takiego przepisu, który mówi, że jak się pozbędziesz piłki, to można z tobą zrobić wszystko. Ale komu ja to tłumaczę? Przecież u Ciebie te jedyne dwie szare komórki walczą o spotkanie.
Ty się serio podpisujesz ”obiektywizm”? Wiesz w ogóle co oznacza ten termin?
Tak tak xD w pierwszym meczu to Lech dostał darowiznę od sędziego xD
Włącz sobie powtórkę jesiennego meczu w Szczecinie i prześledź akcję Lecha na 1-2 po przerwie. Masz jeszcze jakieś pytania?
Zdaje się, ze to ten sam głąb Raczkowski.
Jak Górnik był w dołku to pełno tu było hejtu i totalnego chamstwa a teraz cisza… Więc korzystając z okazji życzę wszystkim hejterom i niektórym redaktorkom weszlo serdeczne: CHÓJ WAM W DUPY.
Bądź ANALfabeto konsekwentny, skoro piszesz „chój”, to oczywiście „w dópy”.
Druga bramka dla Górnika o ja sie pytam jak realizator tego meczu pokazując po gwizku końcowym jedna powtórkę. Faulu na grosickim zaczynającym akcje bramkowa Górnika! . A vo do sytuacji z Marcelem to jeden modelowy przykład. Messi też juz by po strzale zanim go Szczęsny musną rękawica w twarz a karny został podyktowany ! A jeżeli to nie kontuzja po faulach nie obwizdywanych na legowskim spowodowała że został zmieniony przez kurzawe to innego logicznego rozwiązania tej zmiany nie znam.
Karny dla Pogoni był na 100% nie ma nawet dyskusji. Tylko debil albo poznaniak może dyskutować. Pytanie jest czemu nie sprawdził jak sprawdza przypadkowe ręki?
Od poznaniaka to się odpierdol bo jak Lech był kręcony to ryja nie wychylałeś
Był wałek wtedy tez. Ale teraz to było wypaczenie meczu. Nie możesz być 100% pewny ze po kartce Kostasa Lech by wygrał.
Czyli tak samo jak tu, nie można być pewnym, że Pogoń strzeliłaby gola z karnego
Aha, a wtedy to nie było wypaczenie meczu. No co za dwulicowy debil.
ale ty jestes uposledzony czy tylko z poznania? wibrtator z toba!
Za to ty jesteś „mundry” i wyjmij go z dupy bo mózg (raczej miejsce na niego) ci wibróje
Auuu, Auuu, to objaw bólu dupy. Leć do apteki po czopki na ból dupy.
Nie pierdol. Pogoń jest sama sobie winna że zajebała mecz i prawdopodobnie medal. I nie będę tu pierdolił o czerwieni w meczu z Lechem, bo ani kartka ani karny to nie bramka. Pogoń miała wszystko w swoich rękach i to zjebała jak co roku na finiszu.
Wg mnie za bardzo się pogoniarze obsrali i za bardzo darli pizdy…. Kwiatkowski to pizda więc się sfochał i nawet nie sprawdził 🙂
Mam tylko jedną sensowną odpowiedź: ten mecz sędziował pozorant, nie sędzia piłkarski….
Ciekaw jestem jakby sędziowali na VARze, gdyby po ich błędach różnice za niższe miejsce danego klubu musieli pokrywać z własnych kieszeni. 3 miliony poszło się jebać bo zamiast powtórek oglądali swoje żałosne odbicia.
O którym meczu prawisz? O tym z Lechem? Masz rację gdyby Raczkowski musiał pokryć stratę 3 mln, to by czerwień dał i nawet powieka by mu nie zadrżała.
Raczkowski sędziował też pierwszy mecz, kiedy zawodnik Lecha znokautował Almqvista łokciem i nie dostał czerwonej kartki. Więc raz Wam pomógł a potem oddał 🙂
O czym ty pier… jęczycie bezustannnie o tej czerwonej kartce Milicia, a to była dosłownie ostatnia minuta meczu. Co byście przez 60 sekund zrobili z osłabionym Lechem? Nic. Lech by pokopał po autach i skończyłoby się i tak na 2:2.
A w meczu Lech-Pogoń to była minuta 44-ta i Lech prowadził 1:0. Pogoń zamiast gonić wynik w osłabieniu, chwilę później wyrównała z karnego, dalej grając w komplecie.
Co ty w ogóle porównywać. Pomoc dla Pogoni była wielokrotnie większa niż jakiekolwiek błędy na korzyść Lecha.
Chłopie, w tym samym pierwszym meczu, uznali Wam bramkę która padla po ewidentnym faulu na Borgesie. Nawet w lidze + potwierdzili ze Pogoń przekręcono. Łokieć na Almqviscie to wisienka na torcie
Przecież to był ewidentny przekręt z tym karnym xD Trzeba było pomoc Lechowi widocznie. Dawno nie widziałem takiego wała..
Ja niedawno widziałem taki wał, kiedy Kostas w meczu z Lechem nie dostał ewidentnej czerwonej kartki.
A ja kiedy zawodnik Lecha w pierwszym naszym meczu znokautował Almqvista łokciem i nie dostał ewidentnej czerwonej kartki
Już jedna symulka łokciowa w Szczecinie na Lechu była. Kwiatu wyciągł wnioski…
Adamczuk bierz Zahovica i wypierdalaj. Powinieneś sam z własnej kieszeni płacić ten kontrakt, który mu przedłużyłeś. Za zasługi to se możesz jebnąć zdjęcie w ramce na korytarzu, a nie najbardziej być nieudolnym dyrektorem sportowym, jeżeli chodzi o ściąganie napastników, w historii klubu!
Nie ma co za dużo wywodzić się nad Pogonią. Poza kiepskimi Stolarskim i Zahovićem, bez napastnika z prawdziwego zdarzenia, taka druzyna nie moze pretendowac do miana walczącej o trofea. Problem napastnika ciągnie się w Pogoni już od wielu sezonów. Mam wrażenie, że zarząd Portowcow nosi różowe okulary, pomimo permanentnego nagłaśniania sprawy. Z takim podejściem do sprawy, nie ma co myśleć o trzecim miejscu, a co dopiero o jakimkolwiek sukcesie w pucharach.
Ha tfu na drukarzy, Pogon skrecona pierwszoklasowo, bardziej ewidentnego karnego nie da sie sobie wyobrazic. Cala ta liga to jeden wielki przekret, a my glupi sie tym ustawionym cyrkiem emocjonujemy 🙁
gdzie byłeś jak wam wydrukowali mecz z Lechem?
Ja wtedy też pisałem na necie że Pogoń co sezon jest okradana. Bo mówisz oczywiście o pierwszym meczu, gdy zawodnik Lecha znokautował Almqvista łokciem i nie dostał ewidentnego czerwa, prawda?
A moze chodziło o bramkę Lecha, strzelona po faulu na Borgesie?
A może o wyrównującą bramkę Pogoni po naciąganym karnym po niby-faulu Douglasa? Już wy nie jęczcie na sędziów w meczach z Lechem, bo w bilansie jesteście bardzo „do przodu”.
Wy to w tej Pogoni macie ładnie narąbane. Kompletnie nie zasługujecie na 3 miejsce, co drugi mecz na wiosnę wygrany jakimś samobójem albo przypadkowym strzałem w końcówce, tylko błędom sędziowskim (przypominam też o meczu Lech-Zagłębie z „ręką” Ishaka) zawdzięczacie że w ogóle jesteście dalej w grze o 3 miejsce, a i tak jęczycie.
Hahaha przecież sędziowie non stop ciągną Was za uszy do góry. Luknij sobie chociażby w Niewydrukowana tabele na weszło:
Lech sedzia pomógł 5, zaszkodzil 5
Pogon sedzia pomógł 1, zaszkodzil 5.
Pogoń gra najładniejsza pilke w lidze i praktycznie w każdym meczu jest lepsza od rywala. Mamy po prostu problem z wykorzystaniem sytuacji. Z Wami w pierwszym meczu też dominowaliśmy i tylko znacznej pomocy sędziego zawdzięczacie ze nie przegraliście wtedy.
niewydrukowana tabela na weszło, hahaha! Kurwa, ty poważnie? Wg nich legiunia jest najbardziej krzywdzoną drużyną. 16-0 w karnych, kumasz?
nie, chodziło mi o ten faul w 2008, pamiętasz?
MAMY KU**W ZADOŚĆ!
Że niby korupcja w polskiej kopanej sie skończyła? Tak właśnie sędziuje się za dopłatą.
Pogoń praktycznie co sezon jest jednym z najbardziej poszkodowanych klubów przez sędziów. Przecież to jest absolutny skandal. Tu należy oficjalnie reagować, na poziomie klubu.
he he co roku to samo, ten sam płacz klubiku, który w całej swojej historii nic nie wygrał bo jest żałosny. Znowu upokorzenie… ludzie kochani ile można??
Sprawa jest prosta. Amikorze się poskarżyli jak zbawcy polskiego futbolu i dlatego musieli dostać bonusa. Dlatego wczoraj byli tacy pewni po treningu z kielecką prostytutką. Tak jak Salomon był pewny pierwszej próbki:). I zniknął przy drugiej:). Razem ze swoim wykrywaczem kłamstw:). Nie zastanawiacie się gdzie się podział Ishak ostatnio?:)
Ja się zastanawiam… co masz za gówno w miejsce mózgu
Bawisz się w Papszuna? Znowu Lech zapłacił Górnikowi żeby was opierdolił?
….karnego nie było! Stalem za bramka i widzialem sytuacje a scieli go przed 16 metrem!
Prawda jest taka, że Pogoń nigdy nic nie wygrała i nie wygra, bo:
jak nie ma z czego? Opiedoliliście kozła za podobno 11 baniek.
Białek, o czym Ty w ogóle piszesz?
Przecież koniec tego meczu to jeden wielki wał.
Po pierwsze karny na Wędrychowskim to ewident. Nie nie zagrał piłki tak jak chciał, bo dostał 2 kosy. Po drugie, gol na 2:1 zaczyna się od ewidentnego faulu na Grosickim.
Kwiatkowski wraz ze Stefańskim (ten co nie widział jak zwodnik WP wziął piłkę pod pachy) znów skręcili Pogoń. Efekt to 4 miliony mniej. No brawo.
Biedna Pogoń, co mecz ją kręcą, a Pogoń nigdy nie kręci, a gdy kręci, to patrz punkt pierwszy.
Gdzie byłeś jak skręcili Lecha w meczu Lech-Pogoń w Poznaniu, i Lech stracił 2 punkty, a wy dostaliście w prezencie 1? Albo gdy z Miedzią uznali bramkę po wyrzucie z autu Grosickiego, gdy piłka powinna w ogóle być dla Miedzi, więc cała akcja powinna zostać anulowana?
Zresztą Jestem pewien że jak przejrzymy wasze bramki, to na pewno będzie więcej jakichś mniejszych czy większych fauli tu i tam, 5-10-15 sekund wcześniej.
Przecież w Poznaniu jak Kostas powinien wylecieć z boiska to Lech prowadził 1:0 a potem miał jeszcze karnego. Więc spokojnie mógł wygrać.
Jak już kuchenko domagasz się sprawiedliwości to gol na 0:1 w Szczecinie to też ewidentny faul Kalstroma.
Mecze drukują, miejsca na podium przyznawane przy stoliku a na Weszło jaranie się Podolskim. A potem zdziwienie, ze polska piłka jest do bani.
Oglądałem ten mecz i tak szczerze to nie wiem czy był czy nie był karny dla Pogonii, ale obwinianie sędziego o utratę podium przez Pogoń to czysta przesada, w końcu Pogoń musiałaby wygrać, aby wyprzedziła Lecha.
Komentarz Kossowskiego – bezcenny „…karnego dla Górnika raczej nie będzie, bo piłka nie leciała w światło bramki.” Jak to ma być ekspert to jakie głupoty muszą w tym C+ gadać laicy i amatorzy?
Jak na razie dla mnie mecz kolejki. Lech co prawda wzorcowo rozklepał Koronę, że trudno mówić o meczu, a tu się działo…
No i właśnie karny był w doliczonym czasie na 2:1 dla Pogoni…Ale nic to, ojebiemy ich w UCL
https://twitter.com/eMJot23/status/1659981463117234178 – tyle w temacie, slepy by zauwazyl
Ręka Stolarskiego po niecelnym strzale – karny
Faul na Wędrychowskim po niecelnym strzale – nie ma karnego
Ale Grosicki 6 ?. Za co , za pozorowanie gry czy za znajomości w Weszło?.
Na Flashscore było już 1-0 w 74 minucie, zanim Kwiatkowski jeszcze o VARze zdążył pomyśleć. Ciekawe.
I Poldi nie dalby rady, gdyby ten mecz sędziował sędzia piłkarski, a nie pozorant Kwiatkowski rodem z PRL-u. Jprdl….Brak słów dla jego popisów dzisiaj.
Tak jest. Klękajcie polaczki na kolana przed niemieckim Panem. Wychwalajmy go pod niebiosa bo raczył pomęczyć się nieco dłużej w tym dzikim kraju.
A, Ty kurwa już nick zmieniłeś?! Ja pierd…..lę….zajmij się chorą starą, a nie zadłużasz dom na necie…
Jebana kpina to są te kurwa jebane karne za popieprzone, w niczym niezawinione, nie zmniejszające szansy na zdobycia gola – dotknięcia piłki ręką w polu karnym…
PORA ZMIENIĆ TE POPIERDOLONE PRZEPISY!
tylko czopek na ból dupy cię uratuje
Sędziowanie w tym meczu było dramatyczne , najbardziej się uśmiałem jak w 48 minucie pierwszej połowy bielica broni strzał A kutris za boiskiem probowal jeszcze dosrodkowac. Wiec sędzie podyktował wykop z 5 metra zamiast rogu
Czyli można wyciąć zawodnika przeciwnej drużyny w polu karnym jak już jest „po herbacie”? Można mu połamac nogę w 3 miejscach, bo już nie strzeli? Idźmy dalej, można zajeba.ć mu w r. j, bo on tu tylko stoi? Sędziowanie w tym meczu to skandal!
Idąc waszą logiką skoro ewidentny faul na Wędrychowskim nie był do odgwizdania bo uderzył piłkę i nie trafił to pytam: skąd wiadomo że chciał strzelić a nie tylko poprawić piłkę na nodze, albo że Górnicy przy rzekomym karnym oddali strzał który ni jak nie miał szans wpaść do bramki i dopiero ręka zresztą nabita kieruje ją na poprzeczkę. To jak dwa strzały niecelne i raz się liczy co zrobił zawodnik po a za drugim razem nie. Przewał sezonu,
gdzie byłeś kiedy Kostas miał dostać czerwoną? Zacierałeś ręce przed waleniem konia że wam się upiekło
No gdzie był… no ruchał twoją starą deklu
Białek – lamusie, przecież to Niemiec według ciebie czyli ktoś, kto ci bruździ. Fajnie że jest? Dla ciebie niekoniecznie, bo to przecież Niemiec!
A co do samego meczu i sytuacji tak zwanych probnlematycznych. Wiedziałem przed meczem, że będą próby ze strony oszustów ze Szczecina, zwłaszcza Kowalczyka, że będą chcieli wymuszać faule i nie pomyliłem się. Kosowski – komentatorska gnida domagała się karnego dla Pogoni za….. kontakt! Bo piłka nożna jest jak koszykówka – grą bezkontaktową! Jeśli Canal_ ma do siebie szacunek, to Kosowski powinien być wyrzucony z tego kanału bo kompromituje tę telewizję i budzi niesmak wśród kibiców.
B iałek! Jeszcze jedno! WYPIERDALAJ!
Pan Białek jest autorem długiego artykułu o degrengoladzie i upadku Górnika Zabrze. Pan Białek się myli, ale pisze teraz to o czym myślał 6 miesięcy wstecz. I tego się Pan Biaałek trzyma.nic na to nie poradzę.
Legia dostaje w pipę i nagle wszystko się układa w całość. Pogoń nie ma szans na prześcignięcie Legii i Lech dostaje szansę na wyprzedzenie Pogoni. Durnie z Zabrza się cieszą bo wygrali mecz. Pogoń skręcona na parę baniek. Cisza
Mało tego – w Lidze+ nawet tej sytuacji nie pokazali….nie wspomnieli….szok. Mafia!!!
A co mają płakać bo wygrali mecz? I dlaczego durnie ?bo się cieszą? Dam Ci radę spójrz w lustro to zobaczysz DURNIA
Przypominam że to wy byliście przed tą kolejką przed Lechem dzięki skręceniu Lecha w Poznaniu, a nie na odwrót. Lech wraca na miejsce które przy uczciwym sędziowaniu mu się należało, więc nie lej krokodylich łez.
przypomnij sobie słowiku jak wyglądał mecz w Szczecinie. Zamiast grać w piłkę to boks uprawiali… Czy piłkarz lecha wyleciał za to z boiska? Ni chuja.
Gdyby Stolarski nie zagrał ręką, to byłaby za wysoko podniesiona noga i też musiałby być odgwizdany faul. Takich fauli widziałem w kolejnych sezonach dość sporo. A co do Wędrychowskiego i „faulu” na nim, jeśli pozwolą sędziowie na tegom typu zachowania, to każdy piłkarz będzie próbował w taki sposób wymuszać karne i sędziowie będą musieli dyktować karne. Wędrychowski powinien dostać za to zachowanie żółtą kartkę i jego potencjalni następcy również.
Mecz podsumowany w jednym zdaniu: Podolski ciągle lepszy od Grosickiego.
WY PAZERNE ŻYDOWSKIE TĘCZOWE CIULE Z WESZŁO!!! PODOLSKI JEST POLAKIEM! WY SZMATY SŁOJA WARSZAWSKIEJ POLEGŁEJ TĘCZY!
Tak grającego Górnika nie widziałem już dawno jeszcze pełne trybuny i mamy wszystko i Poldiego 😉
Ciekawe, czy dadzą górnikowi jakiś puchar za utrzymanie się w Ekstraklasie.
35 lat bez nawet jednego trofeum tych pachołków komuny.
Co do nieodgwizdanego karnego na Wędrychowskim… Przypominam sobie jak na mundialu Szczęsny lekko pacnął Messiego gdy „już było po herbacie” i tam karny był.
Więc chyba tu sędzia inną herbatę pije.
Sytuacja z Wędrychowskim w doliczonym czasie gry przypomniała mi sytuację z Luqinhasem w meczu Legia – Górnik w jednym z poprzednich sezonów, kiedy piłkarz Legii wpadł na pole karne Górnika między dwóch obrońców licząc na ich faul, a ci go nawet nie dotknęli a Luqinhas zaskoczony zgubił pilkę, a liczył na karnego. Tym razem Wędrychowski też chciał wymusić karnego, bo nie potrafił strzelić gola z normalnej gry. Wstyd Pogoń.
Największy skandal sędziowski tego sezonu…. Legia przegrała wiec w teorii Pogoń mogła zostać okradziona nawet z 2 miejsca (bylyby 3 pkt straty i mecz Legii z walczącym o życie Slaskiem). Kto za to odpowie!?
https://twitter.com/MichalHorba/status/1660020570375815168
Sedzia nie ma pojęcia dlaczego nie sprawdził VAR. Ewidentny karny.
Białek, co Ty pi…szesz? To powiedz czy był faul na Grosickim przy bramce na 2:1?
https://twitter.com/zawodsedzia/status/1659987820612599815
W opinii sędziego, Łukasza Rogowskiego to powinien być rzut karny. Nieprzepisowy atak od tyłu przez dwóch rywali.
Jest AFERA, błąd prawdopodobnie kosztujący Pogoń 3 miejsce (a być może i 2 miejsce) i kilka milionów złotych. Wszystko w erze VAR, gdzie zespół w wozie jest ślepy a główny nawet nie raczy zweryfikować na monitorze w meczu o takiej wadze…
Grosicki mega irytujace – kupa megazlych decyzji – kiedy trzeba bylo podawac to kiwal, kiedy trzeba bylo kiwac to podawal. Przez niego nie wygrali a mieli mnostwo okazji.
Beka z fanów śledzi xD Jak zwykle ich druzynka obsrana na koniec sezonu, nigdy nic nie wygrali i płaczą na sędziego zamiast caly sezon cisnąć punkty bo kolejarze grali w pucharach i je gubili xD
Od wielu lat nie ma czegoś takiego jak lech Poznań…
pyry nie wstydźcie się korzeni, jesteście amica
Na mocy fuzyjnej umowy z 19 grudnia 2005 Amica Wronki przejęła i zaczęła wykorzystywać niematerialne prawa związane z użyciem nazwy i tradycji Lecha Pozna
Yokota NAJPIERW wbija się w nogę Wędrychowskiego, potem pada strzał i drugi zawodnik Gornika poprawia faul. Nie ma bardziej ewidentnego karnego i to co się odwaliło to gigantyczny skandal i powinno być sprawdzone pod względem korupcji. Do tego Grosicki faulowany przy bramce Górnika..
Bez znaczenia czy Wędrychowski oddał strzał czy nie ! Został trafiony w kostkę noga się w tym miejscu aż wygięła , piłka nie opuściła boiska. Karny nie należał się za przerwanie akcji ale za niebezpieczne zagranie. Tyle w temacie.