Kolejne ciekawe doniesienia na temat przyszłości Marka Papszuna. Z informacji przekazywanych przez ukraińskie media wynika, że trener Rakowa znalazł się w kręgu zainteresowania Dynama Kijów.
Marek Papszun w miniony weekend świętował zdobycie mistrzostwa Polski z Rakowem Częstochowa, ale chwilę wcześniej ogłosił oficjalnie, że po sezonie odejdzie z klubu. Początkowo wydawało się, że 48-letni szkoleniowiec planuje zrobić sobie przerwę od pracy albo nawet przejść na emeryturę, ale szybko zdementował te informacje, mówiąc, że nie wyklucza, że podejmie nowe wyzwanie.
Od momentu ogłoszenia rozstania z Rakowem, Papszun był już łączony z kilkoma klubami – m.in. Olympiakosem Pireus i Maccabi Hajfa, a teraz w mediach pojawiła się kolejny chętny. Portal Dynamo.kiev poinformował, że trener Rakowa może niedługo przejąć stery w Dymanie Kijów. W drużynie wicemistrza Ukrainy szykuje się rewolucja, ponieważ władze nie są zadowolone wyników osiąganych w tym sezonie. Zespół Mircei Lucescu zajmuje dopiero czwarte miejsce w tabeli ligi ukraińskiej.
Lekiem na całe zło miałby się okazać właśnie Papszun, który zakończyłby trzyletnią kadencję doświadczonego Lucescu i przeprowadziłby rewolucję w składzie.
Czytaj więcej o Ekstraklasie:
- Morawiecki w Częstochowie. Rząd przeznaczy ponad 40 mln zł na rozbudowę stadionu Rakowa!
- Problem Górnika Zabrze. Benevento nie płaci za Krzysztofa Kubicę
- W siedem lat od 1:8 z GKS-em Tychy w II lidze do mistrzostwa. Najważniejsze momenty Rakowa
Fot. Newspix
