Uniwersum polskiej piłki nie przestaje nas zaskakiwać. Jak donosi dziennikarz portalu „Meczyki.pl” – Tomasz Włodarczyk, tegoroczny finał Pucharu Grecji może zostać rozegrany w naszym kraju.
Przeniesienie tak ważnego meczu z Grecji do Polski byłoby decyzją dość niecodzienną, jednak są ku temu pewne podstawy. Jak się okazuje, Grecy nie potrafią znaleźć bowiem miasta, które chciałoby zorganizować wspomniane wydarzenie. Ostatecznie sprawa trafiła więc do PZPNu, który został poproszony o udostępnienie nowego stadionu w Sosnowcu. To właśnie tam ma dojść do rywalizacji drużyn Tomasza Kędziory oraz Damiana Szymańskiego.
Finałowe starcie między AEK Ateny, a PAOKiem Saloniki zostało zaplanowane na 24 maja. Niezależnie od miejsca, spotkanie zostanie jednak rozegrane bez udziału kibiców. Jest to spowodowane licznymi zamieszkami oraz awanturami, które wpływały na przerwanie finału w ostatnich latach:
Panathinaikos Ateny – PAOK Saloniki. Przerwany finał Pucharu Grecji 🇬🇷 pic.twitter.com/4mWBJUHSmh
— 𝖄𝖆𝖗𝖔 (@OldTrafford1964) May 21, 2022
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Historia na naszych oczach. Mistrzowski wyczyn Papszuna
- Przebudzenie Benedyczaka i asysta Frankowskiego | STRANIERI
- Ktoś musi zacząć. Maciej Skorża przebije mur dla polskich trenerów?
Fot. Newspix
![Chelsea miażdży West Ham. Wygrana w derbach Londynu [WIDEO]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=65,format=auto/2024/04/20240204_faf_si1_058-scaled.jpg)
