Lechia Gdańsk nie ma już szans na utrzymanie w Ekstraklasie. Po porażce z Zagłębiem Lubin wypowiedział się na łamach “WP Sportowe Fakty” obrońca Michał Nalepa.
– Nie chcę powiedzieć za dużo, ale za dużo rozmyślaliśmy o tym, co będzie w przyszłości, a za mało o tym, co tu i teraz. Nic nie dzieje się z przypadku. Spadliśmy my jako piłkarze. To my wychodziliśmy na boisko. W szatni był smutek i wstyd. Ja na razie czuję wstyd. To najgorszy dzień w mojej karierze. Zrzucanie winy na kogokolwiek nie ma sensu, a po drugie to nie jest kwestia jednego zawodnika. Jeśli tylko jeden z nas byłby bez formy, to byśmy z tej ligi nie spadli. Za dużo piłkarzy było pod formą od pierwszej do ostatniej kolejki – powiedział Michał Nalepa, obrońca Lechii.
Po porażce 1:3 z Zagłębiem Lubin gdańszczanie nie mają już nawet matematycznych szans na utrzymanie. W 31 meczach uzbierali tylko 26 punktów.
Lechia spadła z Ekstraklasy po 15 latach.
WIĘCEJ O LECHII GDAŃSK:
- Od afery do afery. Kalendarium upadku Lechii Gdańsk
- Zagłębie zgasiło światło w Gdańsku. Lechia w I lidze
- Zawieszenia w gdańskim dowództwie. To punkt zwrotny wojny o Ekstraklasę
Fot. Newspix