Karim Benzema pobił kolejny rekord. Po wczorajszym finale Pucharu Króla, napastnik Realu Madryt stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem, jaki zakładał barwy reprezentacji Francji.
33 trofea w wieku 35 lat – jest to statystyka, która naprawdę robi wrażenie. Wygrywając Puchar Króla (2:1 w finale z Osasuną po dwóch bramkach Rodrygo), Karim Benzema stał się najbardziej utytułowanym Francuzem w historii futbolu. I nie zanosi się na to, aby ktoś mu ten rekord wyrwał w najbliższym czasie – no chyba, że Eduardo Camavinga, który zdobył już wszystkie trofea w klubowej piłce, mając zaledwie 20 lat na karku.
Co ciekawe, zdobywając swoje 24 trofeum jako zawodnik Realu Madryt, aktualny zdobywca Złotej Piłki wyrównał także rekord należący do Marcelo.
https://twitter.com/theMadridZone/status/1654971898139164672?s=20
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 25 najgłupszych oświadczeń w polskim futbolu [RANKING]
- Wojewoda dolnośląski: – Niektórym lepiej pójść do prezydenta, zrobić histerię i liczyć na dosypanie grosza
- Z okazji spadku… podwyższamy ceny. Geniusze marketingu z Lechii Gdańsk
fot. NewsPix.pl