Portugalski dziennik “A Bola” donosi, że utalentowany skrzydłowy Rafael Leao znalazł się na celowniku londyńskiego klubu Chelsea. 23-letni Portugalczyk od kilku lat gra w AC Milan i w ostatnim sezonie 2022/2023 rozegrał 28 spotkań w Serie A, zdobywając w nich 10 bramek. Odegrał także kluczową rolę przy awansie Milanu do półfinału Ligi Mistrzów.
TEKST ZOSTAŁ WYGENEROWANY PRZEZ CHAT GPT W RAMACH EKSPERYMENTU*
Leao to utalentowany zawodnik, którego umiejętności doceniają kluby z całej Europy. Występujący na pozycji skrzydłowego Portugalczyk zyskał uznanie kibiców AC Milanu swoją szybkością, zwinnością i precyzją w strzelaniu bramek. Jego umiejętności na boisku przyciągnęły uwagę wielu klubów, w tym Chelsea.
W ostatnim sezonie Rafael Leao okazał się jednym z najważniejszych graczy AC Milanu. Pomógł swojemu zespołowi w zdobyciu wysokiego miejsca w tabeli Serie A, co dało Milanowi prawo do startu w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Wysokiej klasy piłkarz potwierdził swoje umiejętności również w europejskich pucharach, gdzie jego gra była kluczowa dla osiągnięcia przez Milan półfinału Ligi Mistrzów.
Nie ma wątpliwości, że zainteresowanie ze strony Chelsea nie jest przypadkowe. London Blues poszukują wzmocnień przed kolejnym sezonem, w którym liczą na odzyskanie tytułu mistrza Anglii. Rafael Leao byłby w stanie dostarczyć swoim nowym klubom szybkość, zdolność do stwarzania sytuacji strzeleckich oraz jakościowy drybling.
AC Milan ma wciąż nadzieję, że uda im się zatrzymać jednego ze swoich najlepszych zawodników. Niemniej jednak, jeśli oferta ze strony Chelsea okaże się atrakcyjna, Leao mógłby zdecydować się na zmianę barw klubowych. Bez wątpienia byłby to znaczący transfer dla Chelsea, ale również znacząca strata dla AC Milanu.
—
Na zakończenie naszego cyklu o sztucznej inteligencji, postanowiliśmy powierzyć dział “Suche Info” komputerowym generatorom tekstu. Jest to jednorazowy eksperyment, w którym sprawdzamy, czy technologia jest już gotowa, aby zastąpić dziennikarzy sportowych przy tworzeniu prostych, informacyjnych treści. Nasza zabawa ma charakter eksperymentu – staramy się więc unikać ingerencji w tekst napisany przez Chat GPT. Są to wyjątkowe okoliczności, zatem nasi redaktorzy nie wprowadzają również żadnej korekty. Z góry przepraszamy za wszelkie błędy, stanowią one część dzisiejszego wyzwania.
NASZE TEKSTY O SZTUCZNEJ INTELIGENCJI MOŻECIE PRZECZYTAĆ TUTAJ:
- Rożek: Boję się ludzi, którzy wykorzystują technologię w sposób nieodpowiedzialny
- Królewski: Moim marzeniem jest być przy stoliku, który zmienia świat [WYWIAD]
- ChatGPT na pomoc polskiej piłce. Czy sztuczna inteligencja potrafi gasić pożary?
Fot. newspix.pl
