Piotr Zieliński to z pewnością niezwykle utalentowany piłkarz, ale wciąż niepotrafiący uwolnić w pełni swojego potencjału. Podpisuje się pod tym Gianfranco Zola, który ocenił grę Polaka w barwach Napoli i trzeba przyznać, że nie jest to ocena pozytywna.
Napoli odpadło z Ligi Mistrzów w ćwierćfinale po niezwykle wyrównanym dwumeczu z Milanem. W obu spotkaniach zagrał Piotr Zieliński, który jednak nie zaprezentował się w nich zbyt dobrze. Szczególnie w rewanżu Polak był zupełnie niewidoczny. – Rewanż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów pomiędzy Napoli i Milanem to nie była noc Zielińskiego. Nie grał może jakoś bardzo źle, ale niczym specjalnym się nie wyróżnił. Skoro jednak o nim rozmawiamy: mam z nim problem – przyznał w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Gianfranco Zola, były włoski piłkarz i trener, a obecnie wiceprezes Lega Pro
– Bardzo go cenię, uważam Piotra za świetnego piłkarza. Natomiast chciałbym od niego więcej. Bo są piłkarze dobrzy, którzy pomagają drużynie. I super, tyle się od nich wymaga, robią swoje. Są też jednak piłkarze tacy, jak Zieliński, którzy pomagają drużynie, ale człowiek ma wrażenie, że powinni dawać jeszcze więcej. I tego oczekuję od Zielińskiego. Po prostu czujesz, że taki piłkarz jak Zieliński nie wyjął jeszcze wszystkiego ze swojego “plecaka z talentem”. Że tam w środku on coś jeszcze ma, coś, czego do tej pory nie wydobył – tłumaczył Zola.
Piotr Zieliński rozegrał w tym sezonie 40 spotkań w barwach Napoli, w których zdobył siedem bramek i zaliczył 10 asyst.
Czytaj więcej o Serie A:
- Luka Jović – nieobliczalny Velde Fiorentiny
- Kanciarz. Szalona historia wielkości Rocco Commisso
- Dziewięć zwycięstw z rzędu. Ile naprawdę waży seria Fiorentiny?
Fot. Newspix