Reklama

Co z przepisem o młodzieżowcu w Ekstraklasie? „Decyzja przed zakończeniem sezonu”

Maciej Wąsowski

Autor:Maciej Wąsowski

10 kwietnia 2023, 09:09 • 3 min czytania 66 komentarzy

PZPN będzie musiał podjąć decyzję na temat przepisu o młodzieżowcu w Ekstraklasie, bo obecne brzmienie uchwały regulującej sprawę dotyczy tylko sezonu 2022/23. Najbardziej prawdopodobny wariant? Młodzieżowcy znikną z Ekstraklasy.

Co z przepisem o młodzieżowcu w Ekstraklasie? „Decyzja przed zakończeniem sezonu”

O kolejnej zmianie w przepisie o młodzieżowcu wspomniał kilka dni temu w rozmowie na Weszło były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Jest pomysł, żeby w Ekstraklasie nie było już chociażby jednego młodzieżowca, a w zamian za to ma się pojawić dwóch na poziomie I ligi. Czegoś takiego zupełnie nie rozumiem – mówił Boniek, który jest przeciwnikiem takich zmian i nie ma się co dziwić, bo to za jego rządów w PZPN powstał przepis o młodzieżowcu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

Reklama

Młodzieżowiec w Ekstraklasie – decyzja zdecydowanie wcześniej

Według naszych ustaleń pomysł, o którym wspomniał „Zibi” istnieje, ale jest w nim jedna zasadnicza różnica. Dwóch młodzieżowców w I lidze miałoby zostać wprowadzonych, ale najwcześniej od sezonu 2024/25, żeby kluby miały czas na przygotowanie się do nowej modyfikacji.

Jeżeli chodzi o Ekstraklasę, to faktycznie na dniach mają rozpocząć się konsultacje z klubami, podczas których trenerzy i dyrektorzy sportowi będą się wypowiadać na temat obecnie funkcjonującego przepisu o młodzieżowcu i o jego przyszłości. PZPN musi zająć się sprawą, bo obecne regulacje dotyczące młodzieżowca w Ekstraklasie wygasają po sezonie 2022/23.

Decyzja na pewno będzie podjęta przed zakończeniem obecnego sezonu, żeby nie powtórzyć historii z zeszłego roku, kiedy zmiana była podjęta tuż przed inauguracją rozgrywek. Kluby oczywiście wiedziały, w którą stronę to zmierza, ale nie powinniśmy wprowadzać nowego przepisu dopiero kilka dni przed pierwszymi meczami. Teraz wszystko będzie jasne zdecydowanie wcześniej. Tyle na dziś mogę powiedzieć – przyznał Wojciech Cygan, wiceprezes PZPN ds. piłki profesjonalnej.

Przypomnijmy, że obecne przepisy o młodzieżowcu w Ekstraklasie zostały oficjalne zatwierdzone przez PZPN dopiero cztery dni przed początkiem trwającego sezonu. Obecna regulacja mówi o tym, że każdy klub jest zobowiązany do tego, żeby zawodnicy młodzieżowcy (Polacy, którzy w roku zakończenia sezonu nie mają więcej niż 22 lata) rozegrali przez całe rozgrywki przynajmniej 3000 minut w każdym zespole Ekstraklasy. Liczone do limitu jest maksymalnie 270 minut rozegranych przez młodzieżowców w jednym meczu. Jeżeli klub nie spełni limitu, to wówczas musi zapłacić karę:

  • 3 mln zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry 999 minut lub krótszym,
  • 2 mln zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 1000 do 1999 minut,
  • 1 mln zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 2000 do 2499 minut,
  • 0,5 mln zł – w przypadku udziału w rozgrywkach dowolnej liczby zawodników młodzieżowych w łącznym wymiarze czasu gry od 2500 do 2999 minut.

Lider już na pewno zapłaci karę

Już na pewno karę będzie musiał zapłacić lider tabeli Raków Częstochowa, którego młodzieżowcy rozegrali w tym sezonie zaledwie 731 minut, a do limitu może zaliczyć się jeszcze maksymalnie 2160 minut.

Przed trwającą 27. kolejką Ekstraklasy limit 3000 minut wypełniło sześć klubów:

Reklama
  • Zagłębie Lubin (6170 minut*)
  • Legia Warszawa (4834)
  • Górnik Zabrze (4075)
  • Piast Gliwice (3791)
  • Warta Poznań (3443)
  • Jagiellonia Białystok (3217)

Pozostałe kluby przed 27. kolejką nie miały jeszcze wypełnionego limitu:

  • Cracovia (2926)
  • Śląsk Wrocław (2703)
  • Lech Poznań (2628)
  • Korona Kielce (2559)
  • Pogoń Szczecin (2467)
  • Radomiak (2424)
  • Stal Mielec (2386)
  • Miedź Legnica (2311)
  • Widzew Łódź (2225)
  • Wisła Płock (2108)
  • Lechia Gdańsk (2098)
  • Raków Częstochowa (731)
    *dane za Ekstrastats.pl

 

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Rocznik 1987. Urodził się tego samego dnia, co Alessandro Del Piero tylko 13 lat później. Zaczynał w tygodniku „Linia Otwocka”, gdzie wnikliwie opisywał m.in. drugoligowe losy OKS Start Otwock pod rządami Dariusza Dźwigały. Od lutego 2011 roku do grudnia 2021 pracował w „Przeglądzie Sportowym”, gdzie zajmował się głównie polską piłką ligową. Lubi pogrzebać przy kontrowersjach sędziowskich, jak również przy sprawach proceduralnych i związkowych. Fan spotkań niższych klas rozgrywkowych, gdzie kibicuje warszawskiemu PKS Radość (obecnie liga okręgowa). Absolwent XXV LO im. Józefa Wybickiego w Warszawie i Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Melchiora Wańkowicza.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Jakub Radomski
9
„Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?

Michał Trela
8
Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
Ekstraklasa

Miał świetną końcówkę roku, teraz przedłużył kontrakt z Górnikiem Zabrze

Patryk Stec
0
Miał świetną końcówkę roku, teraz przedłużył kontrakt z Górnikiem Zabrze

Komentarze

66 komentarzy

Loading...