W niedzielę wieczorem Tottenham wydał oświadczenie, w którym informuje, że klub rozstał się z Antonio Conte za porozumieniem stron. “Koguty” do końca sezonu będzie prowadził Cristian Stellini, który do tej pory był asystentem włoskiego szkoleniowca.
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami medialnymi Tottenham pożegnał się z Antonio Conte. Włoch miał ważny kontrakt do końca sezonu, a współpracę zakończono przedwcześnie z uwagi na feralną konferencję po meczu z Southampton (3:3). Szkoleniowiec “Kogutów” uderzył zarówno we władze klubu jak i swoich zawodników.
Mówił: – Problem polega na tym, że pokazaliśmy, że nie jesteśmy zespołem. To jest po prostu jedenastu piłkarzy. Widzę samolubów. Widzę zawodników, którzy nie chcą sobie pomagać, nie grają z sercem, ale jesteśmy przyzwyczajeni do tego od długiego czasu. Klub jest odpowiedzialny za transfery, trenerzy przyjeżdżają i ponoszą odpowiedzialność za wyniki. A zawodnicy? Zawodnicy? Gdzie są zawodnicy?
– Zawodnicy nie chcą grać pod presją. Nie chcą grać w stresie. I to jest właśnie historia Tottenhamu. Od dwudziestu lat nic nie wygrali. Dlaczego? To tylko wina trenera, który tu przychodzi? Do tej pory starałem się ukryć tę sytuację, ale do końca sezonu jeszcze dziesięć spotkań. Ludzie myślą, że możemy walczyć? Walczyć, ale o co? Z takim nastawieniem, tym duchem, tym zaangażowaniem. Siódme miejsce? Ósme miejsce? Jestem naprawdę zdenerwowany – dodawał.
Tottenham nie gra już w europejskich pucharach, odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów z AC Milanem. W lidze obecnie zajmuje czwarte miejsce w tabeli, ale piąty Newcastle, który traci tylko dwa oczka, ma do rozegrania jeszcze dwa mecze zaległe. Do końca sezonu 10 kolejek. “Koguty” będzie prowadził Cristian Stellini, a jego asystentem został Ryan Mason.
– Pozostało nam 10 meczów Premier League i w naszych rękach zostaje walka o miejsce gwarantujące grę w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Wszyscy musimy trzymać się razem. Każdy musi zrobić krok do przodu, aby zapewnić najwyższy możliwy finisz dla naszego klubu i niesamowitych, lojalnych kibiców – przekazał za pośrednictwem klubowych mediów David Levy prezes Tottenhamu.
WIĘCEJ O ANTONIO CONTE:
- Włoski lament w stylu Conte. Co kryje się za szalonym monologiem menedżera Tottenhamu?
- Ibrahimović o Conte: – Czasem płaci się za bycie sobą
- Kulusevski: – Musimy uszanować słowa Conte
Fot. Newspix