Jak informuje portal TVP Sport, spotkanie Jagiellonii Białystok z Miedzią Legnica będzie meczem ostatniej szansy dla trenera Macieja Stolarczyka. Przegrana Dumy Podlasia poskutkuje zwolnieniem szkoleniowca.
Początkowo wydawało się, że okres na rozliczenie dla trenera Macieja Stolarczyka potrwa do przerwy reprezentacyjnej. Do tego czasu Jagiellonia Białystok rozegra trzy spotkania z Miedzią Legnica, Górnikiem Zabrze i Zagłębiem Lubin. Każde jest bardzo ważne w kontekście walki o utrzymanie bowiem Duma Podlasia mierzy się w bezpośrednimi rywalami z dołu tabeli.
W rozmowie z TVP Sport prezes Jagiellonii Wojciech Pertkiewicz stwierdził, że nie zamierza stawiać ultimatum przed szkoleniowcem, ale wyniki inne niż spodziewane przez działaczy będą przyczynkiem do zmiany. – Stolarczyk nie jest trenerem z łapanki i zdaje sobie sprawę, że siedzi obecnie na gorącym krześle. Nie sądzę, by swoimi wyborami chciał sam sobie szkodzić – powiedział Pertkiewicz.
Według TVP Sport lont pod stołkiem Stolarczyka ma być jeszcze krótszy i jeśli przegra z Miedzią, może stracić posadę. Szkoleniowiec pracuje w Białymstoku od czerwca 2022 roku. Średnio zdobywa 1,13 punktu na mecz.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Idol tych czasów. Jak Amaral z dawnej Pogoni stał się celebrytą w Brazylii?
- Oto skutki popisów sędziego Frankowskiego
- No i co teraz?
Fot. Newspix