Lada moment wznowione zostaną rozgrywki trzeciej ligi w całej Polsce. Na czwartym poziomie ligowym w kraju, w czterech różnych grupach, rywalizują łącznie 72 zespoły. W dwóch ze wspomnianych grup fotel lidera zajmują rezerwy klubów z Ekstraklasy. Czy oznacza to, że w kolejnym sezonie ponad jedna czwarta drugoligowców będzie stanowiła zaplecze najlepszych ekip nad Wisłą?

Jedną. Tyle porażek w rundzie jesiennej trzeciej ligi ponieśli łącznie liderzy grup drugiej i trzeciej. Z góry na resztę rywali spoglądają Pogoń II Szczecin oraz Raków II Częstochowa. To Portowcy „zepsuli” sobie niemal idealny bilans, przegrywając z Polonią Środa Wielkopolska. Jesienią ponieśli jeszcze jedną porażkę: wypadli z Pucharu Polski, przegrywając z GKS-em Katowice. Ich obecność w głównej drabince potwierdza jednak, że drugi zespół Pogoni rośnie w siłę.
Raków w krajowym pucharze musi zadowolić się jednym przedstawicielem — to się nie zmieni także w kolejnej edycji, bo Medaliki na szczeblu regionalnym musiały uznać wyższość Unii Rędziny. Na ligowym polu zespół z Częstochowy pozostaje jednak niepokonany i mimo silnej konkurencji — w grupie trzeciej gra między innymi Polonia Bytom, główny rywal Rakowa II w walce o awans — pewnie przewodzi stawce. To jednak nic nowego, bo czwarty poziom rozgrywkowy w ostatnich latach coraz częściej bywa dominowany przez rezerwy ekstraklasowych drużyn.
Lech Poznań i klubowe rezerwy. Jak wspierać drugi zespół byłymi piłkarzami?
3 – drużyny rezerw grają na co dzień w drugiej lidze
Jeszcze w pierwszej połowie 2019 roku w drugiej lidze nie oglądaliśmy żadnej drużyny z dopiskiem „II” w nazwie. W pierwszej połowie 2023 roku w drugoligowej tabeli znajdziemy już trzy takie zespoły. Co prawda dwa z nich, Śląsk II Wrocław oraz Zagłębie II Lubin, znajdują się obecnie w strefie spadkowej, jednak wciąż mają szanse na utrzymanie. A to oznacza, że w przyszłym sezonie na trzecim poziomie rozgrywkowym może grać już pięć takich drużyn – 28% całej ligi stanowiłyby wtedy rezerwy ekstraklasowych drużyn. Albo i więcej, bo przecież wciąż całkiem realne szanse na promocję ma Cracovia II Kraków, natomiast nieco dalej lidera tabeli w grupie pierwszej jest ŁKS II Łódź.
ŁKS — przypomnijmy — to pierwszoligowiec. A jego rezerwy i tak mają spore szanse na wygranie trzeciej ligi. Aktualnie większe niż Legia II Warszawa, która jak co roku walczy o awans i jak co roku nie za bardzo jej wychodzi.
Łącznie we wszystkich grupach trzeciej ligi znajdziemy dziewięć zespołów rezerw. Dwa przypadki dotyczą pierwszoligowców, których poza wspomnianym już ŁKS-em II reprezentuje także Chrobry II Glogów.
Grupa I
- ŁKS II Łódź
- Legia II Warszawa
Grupa II
- Pogoń II Szczecin
Grupa III
- Raków II Częstochowa
- Górnik II Zabrze
- Chrobry II Głogów
- Miedź II Legnica
Grupa IV
- Cracovia II Kraków
- Korona II Kielce
5 – zespołów rezerw ma szansę na awans do III ligi
Oczywiście są też kluby, które drużyn rezerw nie mają. Albo mają, tyle że w regionalnych ligach, w, nazwijmy to, początkowym stadium rozwoju. Wygląda jednak na to, że coraz łatwiej mieć drugi zespół na całkiem wysokim poziomie rozgrywkowym. Pomaga w tym może nie nieograniczony, ale sporo większy budżet niż w przypadku klubów z najwyższego poziomu. Lada moment dostaniemy na to kolejne dowody.
Liderem IV ligi łódzkiej jest Widzew II Łódź.
Dziewięć punktów straty do lidera ma drugi zespół IV ligi małopolskiej – Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Osiem „oczek” traci Wisła II Płock do Victorii Sulejówek, która przewodzi IV lidze mazowieckiej. Taki sam dystans dzieli Chojniczankę II Chojnice i KTS-K Luzino. Sześć punktów mniej od Podlesianki Katowice ma Piast II Gliwice.
W międzyczasie dostajemy kolejne informacje o problemach finansowych trzecioligowców. GKS Przodkowo oddał miejsce Cartusii Kartuzy, Unia Janikowo poddała się między rundami i wiosną nie zobaczymy jej w akcji. Nawet lider grupy czwartej, ŁKS Łagów, wpadł w pułapkę problemów finansowych i jego sen o potędze trzeba przerwać przed choćby częściową realizacją ambitnych planów.
Plusem jest to, że PZPN postarał się zniwelować tę przewagę, wykluczając rezerwy z walki o premie w Pro Junior System. Gdyby nie to, drużyny rezerw w cuglach wygrywałyby takie zestawienia.
6 – doświadczonych zawodników pomaga Rakowowi II Częstochowa w walce o 2. ligę
Dla przykładu Pogoń II Szczecin bez problemu przewodziłaby nie tylko ligowej tabeli, ale i klasyfikacji PJS. Raków Częstochowa nie byłby tak wysoko, ale i tak znajdowałby się w czołówce. W obydwu drużynach znajdziemy też jednak doświadczonych zawodników. Najlepszymi asystentami w ekipie Portowców są 31-letni Wojciech Lisowski oraz 44-letni Bartosz Ława. Tak, 44-letni, to nie literówka. W ostatnich latach weteran rozegrał 46 spotkań dla samej Pogoni II i ponad 100 dla różnych trzecioligowych zespołów łącznie.
Raków II Częstochowa jeszcze mocniej stawia na doświadczenie. W gronie zawodników z największą liczbą rozegranych minut w sezonie znajdują się:
- Hubert Tylec (29 lat)
- Michał Czekaj (30 lat)
- Łukasz Furtak (27 lat)
- Adrian Balboa (24 lata)
- Piotr Malinowski (38 lat)
- Przemysław Oziębała (34 lata)
Lech Poznań czy Legia Warszawa także opierają swoje zespoły na doświadczonych piłkarzach, którzy po latach decydują się wrócić do klubu i wzmocnić rezerwy. Kto jeszcze pójdzie tą drogą? Czy niedługo doczekamy się jeszcze większej liczby klubowych rezerw w – na przykład – drugiej lidze?
***
Sprawdź, ile możesz wygrać w Lotto! Aktualne kumulacje znajdziecie na www.lotto.pl!
WIĘCEJ O KLUBOWYCH REZERWACH:
SZYMON JANCZYK
Rezerwy pierwszoligowców nie mogą awansować do drugiej ligi. No Panie Jadczak…
Powinni to znieśc tj zasade róznicy 2 poziomów.
JAk ktoś chce mieć rezerwy w 1 lidze to komu to przeszkadza?
Przecież ekstraklasowy zespół może mieć rezerwy w I lidze.
Dokładnie tak.
Zniesiono 2-poziomowy odstęp. Teraz musi być minimum 1-poziom różnicy.
Jestem za tym.Np w Holandii drugie drużyny grają w 2 lidze bez prawa awansu.Dlatego Holandia leje nas gdzie chce i jak chce.
No panie komentujący…
ŁKS III Łódź ma szansę awansować do 4 ligi. Są w ogóle jakieś kluby, które posiadają czwarty zespół? Ten Łódzki KS w Klasie B to zupełnie inny podmiot
Pytanie czy nie isc droga bodajże Holandii gdzie jest oddzielna liga rezerw. Pytanie czy to nie byloby lepsze niz rezerwy zajmujace miejsce klubom bez rezerw
„Łącznie we wszystkich grupach trzeciej ligi znajdziemy dziewięć zespołów rezerw. Dwa przypadki dotyczą pierwszoligowców, których poza wspomnianym już ŁKS-em II reprezentuje także Chrobry II Glogów.
Grupa I
ŁKS II Łódź
Legia II Warszawa”
Mam nadzieję, że to niedopatrzenie, ale jeśli celowo zostały pominięte rezerwy Jagiellonii, no to brak mi słów… We wszystkich grupach III ligi w tym sezonie jest nie dziewięć, lecz dziesięć zespołów rezerw, natomiast w grupie 1. (Mazowieckie, Łódzkie, Podlaskie, Warmińsko-mazurskie) są trzy takie drużyny – wspomniane wcześniej rezerwy Legii i ŁKS-u oraz drugi zespół Jagi. Jeśli można, proszę to poprawić 😉