Dawid Kownacki zdobył bramkę w pierwszym po kontuzji mięśniowej meczu. Polski napastnik strzelił gola już w 47. sekundzie spotkania z Eintrachtem Brunszwik.
Kownacki nabawił się urazu mięśniowego w połowie lutego. Wstępne diagnozy mówiły nawet o miesiącu przerwy. Późniejsze badania dały bardziej optymistycznie wyniki i pauzę do trzech tygodni. Finalnie skończyło się tylko na jednym spotkaniu pauzy. W opuszczonym przez Polaka starciu z Greuther Fuerth Fortuna Duesseldorf przegrała 1:2. Tydzień później napastnik był już zdrowy i od razu wskoczył do składu. Potrzebował niespełna pięćdziesięciu sekund, by zdobyć bramkę!
Kownacki bardzo dobrze obrócił się z rywalem na plecach w polu karnym i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza Eintrachtu Brunszwik – Jasmina Fejzicia. Trafienie w wykonaniu polskiego snajpera możecie zobaczyć poniżej.
Dawid Kownacki- bramka vs Eintracht Braunschweig pic.twitter.com/2GRuEq0Slg
— Lech Poznan Video (@LechVideo) February 24, 2023
Kwadrans później Polak wywalczył jeszcze rzut karny, ale Rouwen Hennings go zmarnował. To jedenasta bramka w tym sezonie Kownackiego. Dołożył jeszcze siedem asyst.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Miesiące prawdy. Czy Julian Nagelsmann w końcu zdoła uczynić Bayern wielkim?
- Pusta berlińska droga. Dlaczego w Hercie znów wszystko poszło źle
- Zmierzch kojota. O konflikcie Neuera z Bayernem
Fot. Newspix