– Nie wiem, jakie były wcześniej głosy, ale już teraz wiem, że stan naszego boiska w przyszłości może być zaletą rywali. Rozmawiamy o murawie już od dłuższego czasu. Jesteśmy drużyną, która chce grać w piłkę i długo się przy niej utrzymywać – mówił Kosta Runjaic po meczu z Magdeburgiem (2:2) rozgrywanym przy Łazienkowskiej.
Murawa na stadionie Legii jest w bardzo złym stanie i potwierdzają to relacje dziennikarzy, którzy oglądali dzisiejszy sparing Legii na własnym stadionie. Stan boiska nie podoba się też trenerowi warszawian.
– Dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy jest to, że żaden piłkarz nie nabawił się kontuzji. Nie wiem, jakie były wcześniej głosy, ale już teraz wiem, że stan naszego boiska w przyszłości może być zaletą rywali. Rozmawiamy o murawie już od dłuższego czasu. Jesteśmy drużyną, która chce grać w piłkę i długo się przy niej utrzymywać. Teraz wiemy, z jakimi „drugimi” przeciwnikami przyjdzie nam się zmierzyć. Chodzi o jakość boiska. Mam nadzieję, że ten problem zostanie jak najszybciej rozwiązany – mówił Runaic po spotkaniu z niemiecką drużyną (cytat za Legia.net).
Już w najbliższą niedzielę legioniści podejmą na swoim obiekcie Koronę Kielce. Nie jest tajemnicą, że kielczanie nie należą do drużyn, które chcą długo utrzymywać się przy piłce i które mają wielu technicznych graczy w swoich szeregach. Zły stan murawy nie tylko będzie ułatwiał Koronie bronienie się, ale i może ograniczyć piłkarski potencjał chociażby Josue, Carlitosa czy Kapustki.
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE: