Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach sporo będzie się działo na linii FC Barcelona – Inter Mediolan. Media informują, że pomiędzy klubami może dojść do ciekawej wymiany zawodników.
FC Barcelona była jednym z najbardziej aktywnych klubów w letnim okienku transferowym i możliwe, że podobnie będzie zimą. W kręgu zainteresowania klubu z Katalonii znajduje się wielu zawodników, więc ktoś na pewno pojawi się na Camp Nou. Kilku może też opuścić drużynę prowadzoną przez Xaviego.
Znany hiszpański dziennikarz Gerard Romero poinformował, że pierwszym może być Memphis Depay, który miał odejść już latem. Wtedy nic z tego nie wyszło, ale teraz ma być inaczej. Holender miałby się przenieść do Interu Mediolan, a w zamian na Camp Nou powędrowałby Joaquin Correa.
Kluby są już blisko porozumienia, ale wciąż nie ma ostatecznej decyzji Depaya. 28-latek gra mało, bo w tym sezonie są to zaledwie cztery spotkania, w których zdobył jedną bramkę. W dodatku jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca. Możliwe więc, że ostatecznie zgodzi się na zmianę klubu.
Z kolei Correa jest w zupełnie innym położeniu. Argentyńczyk jest ważnym zawodnikiem w układance Simone Inzaghiego, a jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2025 roku. W tym sezonie rozegrał już 21 spotkań, w których zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty.
Czytaj więcej o LaLiga:
- Dlaczego Elche jest najgorszym zespołem z lig TOP5?
- Felix wreszcie wyrwał się z Atletico. Ale w tej historii są sami przegrani
- Od skakania w ogień za piłkarzami po krytykę ich podejścia. Jak rozsypuje się Valencia Gattuso?
Fot. Newspix