Jak donosi „The Telegraph”, niewykluczone, że wypożyczenie Jana Bednarka do Aston Villi zostanie skrócone i Southampton już zimą ściągnie go z powrotem.
Wzmocnienie obrony to priorytet „Świętych” na zimowe okienko. Nowy menedżer Nathan Jones jest bardzo niezadowolony z postawy defensywy swojego zespołu. Dopuściła ona do straty trzydziestu goli w szesnastu meczach (tylko Nottingham i Bournemouth są gorsze). Zaledwie raz udało się zachować czyste konto.
Z tego względu w zamykającym tabelę Southampton poszukują nowych rozwiązań. W pierwszej kolejności rozważane będą różne opcje transferowe, ale jednym z wariantów ma być także powrót Bednarka.
Polak pod koniec letniego okna został wypożyczony do Aston Villi z opcją wykupu, lecz na razie traci czas. W barwach „The Villans” rozegrał zaledwie dwa mecze ligowe – po 45 minut z Leeds i Fulham. W czterech ostatnich kolejkach przed mundialem nawet nie podniósł się z ławki, a po wznowieniu rywalizacji jego sytuacja się nie zmieniła. Dwa dni temu całe spotkanie z Liverpoolem spędził wśród rezerwowych.
Pytanie, czy samemu Bednarkowi uśmiechałby się taki powrót. W rozmowie z Meczykami nie ukrywał przecież, że koniecznie potrzebował zmiany i pod koniec pobytu w Southampton był już zdemolowany psychicznie.
WIĘCEJ O JANIE BEDNARKU:
- Zmiana klubu, problemy mentalne i mundial z ławki. Trudny rok Jana Bednarka
- Ranking Weszło – środkowi obrońcy 2022
Fot. FotoPyK