Oskar Zawada zdobył gola dla Wellington Phoenix w meczu wyjazdowym z Perth Glory. Polak grał od pierwszej do ostatniej minuty.
Przyjęło się, że na mecze australijskiego Perth Glory z nowozelandzkim Wellington Phoenix mówi się „Distance Derby”. Dziś te drużyny toczyły bój od godziny 12:30 czasu polskiego i była możliwość obejrzenia polskiego napastnika w akcji.
Wynik spotkania otworzyli gospodarze z Perth. Zdobywcą pierwszego gola w meczu był David Williams, który wpakował piłkę do siatki w dwudziestej drugiej minucie. Goście szybko odpowiedzieli za sprawą Polaka. Oskar Zawada wykończył składną akcję zespołu Ufuka Talaya i cieszył się z trzeciego trafienia w tym sezonie. Więcej bramek w tym meczu już nie padło, więc doszło do podziału punktów.
W tym momencie Wellington Phoenix zajmuje piątą pozycję w lidze australijskiej, natomiast Perth Glory zamyka stawkę.
What a trifecta (Kraev, Sasse & Zawada) for Zawada’s goal! 🤩 pic.twitter.com/oiWFqcbH2b
— Wellington Phoenix 🔥 (@WgtnPhoenixFC) December 23, 2022
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Dziesięć mgnień Michniewicza. Jaka to była kadencja?
- Zdrady, konflikty, kryzysy. Bolesne rozstania Czesława Michniewicza
- PZPN szuka nowego selekcjonera za granicą. Przynajmniej trzy nazwiska w grze
Fot. Newspix.pl