Emiliano Martinez został wybrany najlepszym bramkarzem Mistrzostw Świata 2022 po tym, jak w ostatniej minucie finału wybroił świetną okazję Kolo Muaniego. Gustavo Goni, jego menadżer, twierdzi, że jest niewiele zespołów na świecie, których stać dziś na Argentyńczyka.
Właśnie tą spektakularną interwencją w finale, a później obronionym rzutem karnym w serii jedenastek Martinez zapewnił sobie złotą rękawicę dla najlepszego golkipera mistrzostw. Ekscentryczny sposób bycia i świetny refleks przy paradach sprawiły, że argentyński bramkarz dał się zapamiętać kibicom, ale i wpadł w oko poważnym klubom.
Piłkarz Aston Villi będzie łakomym kąskiem dla mocnych zespołów. Ale jego agent – Gustavo Goni – na łamach Tuttomercatoweb mówi: – Dzisiaj niewiele jest drużyn, które mogą pozwolić sobie na takiego bramkarza jak on. Pokazał coś, o czym mówiło się od jakiegoś czasu, czyli że jest topowym bramkarzem.
Goni został zapytany, czy Martineza interesuje chociażby transfer do Serie A. – Czemu nie? On mierzy wysoko. Mierzy w Ligę Mistrzów – odpowiedział.
REPORTAŻE Z KATARU