Legendarny Pele zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym podsumował mistrzostwa świata w Katarze. Brazylijczyk odwołał się do najważniejszych wydarzeń w turnieju.
Na swoim Instagramie Pele odwołał się do zwycięzców mistrzostw świata i ich lidera, Leo Messiego. Brazylijczyk pochwalił również Kyliana Mbappe za świetny mecz w finale oraz bardzo dobry turniej reprezentacji Maroka:
Gratulacje, Argentyno! Z pewnością Diego się teraz uśmiecha. Futbol kontynuuje swoją historię. Jak zawsze, czyni to w urzekający sposób. Messi wygrał swój pierwszy Puchar Świata. Obserwując bieg wydarzeń, zasłużył na to. – napisał Pele, wyrażając szacunek swoim odwiecznym rywalom.
Mbappé, mój drogi przyjaciel strzelił w finale cztery gole. Oglądanie tego spektaklu było niczym prezent dla przyszłości naszego sportu – takimi słowami Brazylijczyk wyraził uznanie młodej gwieździe reprezentacji Francji.
Pele wspomniał również o zaskakującym i świetnym wyniku Marokańczyków:
Nie mogę także zapomnieć o złożeniu gratulacji dla Maroka za nieprawdopodobny występ na turnieju. Świetnie było zobaczyć, jak Afryka okrywa się blaskiem.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Najwspanialszy finał mundialu w historii! Argentyna mistrzem świata!
- Marciniak i polscy sędziowie pozytywnymi bohaterami finału. Nienaganny występ Polaków!
- 20 lat wspinaczki Szymona Marciniaka na szczyt. „Piłkarsko był na Ekstraklasę”
- Niepasujący wyglądem, ale pasujący grą. Mac Allister wśród Latynosów
FOT.ZUMA/NEWSPIX.PL