Karim Benzema w dniu swoich 35. urodzin ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej. „Napisałem swoją historię, a nasza się kończy” – podsumował napastnik Realu Madryt w mediach społecznościowych.
Benzema rozegrał we francuskiej kadrze 97 meczów, w których strzelił 37 goli. Zadebiutował w niej w marcu 2007 i od razu zdobył zwycięską bramkę w sparingu z Austrią.
Ominęły go jednak największe sukcesy, czyli mistrzostwo świata sprzed czterech lat i wicemistrzostwo na dopiero co zakończonym mundialu w Katarze. Jego osiągnięcia na największych imprezach zamykają się na ćwierćfinałach Euro 2012 i MŚ 2014.
Na mundial do Rosji nie pojechał, co było efektem trwającego już od dłuższego czasu zawieszenia po aferze z szantażowaniem Mathieu Valbueny seks-taśmą. Topór wojenny z Didierem Deschampsem zakopał niedługo przed Euro 2020. Strzelił na tym turnieju cztery gole, ale Francuzi niespodziewanie odpadli już w 1/8 finału ze Szwajcarią. Teraz z MŚ wykluczyła go kontuzja, choć kolejne doniesienia ujawniały, że bez niego atmosfera w drużynie się poprawiła i tak naprawdę to Deschamps jednostronnie zdecydował o odesłaniu Benzemy do domu. Sam piłkarz podobno uważał, że mógłby zostać i wyleczyć się na późniejsze mecze, a po wszystkim całkowicie zerwał kontakt z selekcjonerem.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA W KATARZE:
- Nie zrozumiemy radości Argentyńczyków
- „Najgorszy sędzia w historii mundiali”. Kto ma pretensje do Marciniaka?
- Trela: Sceny na całe życie, czyli najzwyklejszy mundial w historii
Fot. Newspix