Marokańska Federacja Piłkarska zdecydowała się złożyć skargę na sędziego, który prowadził mecz Maroko – Francja.
Meksykanin, Cesar Arturo Ramos, we wczorajszym spotkaniu spisywał się skandalicznie i mylił się w obie strony. Dodatkowo wprowadzał nerwową atmosferę, co wpływało na przebieg widowiska i nie pomogło w utrzymaniu porządku. Okazuje się, że Marokańczycy nie zamierzają tak tej sprawy zostawić i już złożyli na arbitra formalną skargę. Przedstawiciele afrykańskiej federacji uważają, że reprezentacji Walida Regraguiego należały się dwa rzuty karne w pierwszej połowie spotkania.
[WIĘCEJ O SĘDZIOWANIU WE WCZORAJSZYM MECZU]
Footmercato informuje, że skarga ta ma charakter manifestu, ponieważ tak naprawdę przedstawiciele Marokańskiej Federacji Piłkarskiej spodziewają się, że ich roszczenia nie będą brane pod uwagę.
***
Znamy finalistów mistrzostw świata. A porozmawiamy o nich w składzie: Damian Smyk, Patryk Fabisiak, Szymon Janczyk, Jan Mazurek.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Maroko ma nasze serca, ale nie miejsce w finale. Francuzi zagrają o złoto!
- Mbappe będzie najlepszy na świecie
- Mecz o finał mistrzostw świata, a sędzia w formie z okręgówki
- Mistrzostwa wewnątrzfrancuskie. Jak Paryż i Francja stały się fabryką talentów
Fot. FotoPyk/Newspix