Reklama

Marciniak zostaje na mundialu

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

07 grudnia 2022, 18:58 • 2 min czytania 7 komentarzy

Szymon Marciniak znalazł się w gronie dwudziestu sędziów głównych, którzy pozostaną do dyspozycji FIFA do końca mistrzostw świata w Katarze.

Marciniak zostaje na mundialu

Początkowo na turniej pojechało 36 głównych arbitrów, ale szesnastce już podziękowano i wiadomo, że nie dostaną oni kluczowych meczów. Marciniak takie szanse ma, w przeciwieństwie do trzech europejskich kolegów: Daniela Sieberta, Istvana Kovacsa i  Slavko Vincica.

Ambicją Marciniaka jest oczywiście poprowadzenie finału i na razie robi wiele, by taką szansę otrzymać – swoje spotkania prowadzi pewnie, unika dużych błędów. Czy to wystarczy na finał – zobaczymy, natomiast nie zależy to tylko od Marciniaka. Zbigniew Przesmycki w Sportowych Faktach tłumaczył: – To zależy od wielu czynników. W grę wchodzi m.in. geopolityka, dużo zależy od tego, jakie drużyny będą grały w finale, z jakich kontynentów. Jeżeli np. zagra drużyna z Europy i z innego kontynentu, to nie zostanie raczej wybrany sędzia europejski. Będą poszukiwania kogoś z neutralnego kontynentu.

Pełna lista głównych sędziów, którzy zostają na turnieju:

Abdullrahman Al Jassir (Katar), Mohammed Abdulla Mohammed (Zjednoczone Emiraty Arabskie), Ivan Barton (Słowenia), Stephanie Frappart (Francja), Clement Turpin (Francja), Danny Makkelie (Holandia), Szymon Marciniak (Polska), Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania), Michael Oliver (Anglia), Anthony Taylor (Anglia), Daniele Orsato (Włochy), Raphael Claus (Brazylia), Wilton Sampaio (Brazylia), Fernando Rapallini (Argentyna), Facundo Tello (Argentyna), Jesus Valenzuela (Wenezuela), Mustapha Ghorbal (Algieria), Victor Gomes (RPA). Ismail Elfath (USA), Cesar Ramos (Meksyk).

Reklama

Fot. Newspix

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

EURO 2024

Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Piotr Rzepecki
7
Świerczewski: Zatrudnienie Santosa było błędem, a zwolnienie Michniewicza pomyłką

Komentarze

7 komentarzy

Loading...