Nareszcie. W czwartym meczu reprezentacji Polski na mundialu w końcu zobaczyliśmy bardzo ładną i składną akcję, której niestety nie potrafił wykończyć Piotr Zieliński.
Polacy w 37. minucie doskonale podeszli do Francuzów pressingiem, co zmusiło ich do błędu. Piękna klepka na lewej stronie, piłka do Bereszyńskiego, który ogrywa Kounde i dogrywa w pole karne. Piłka dostaje się w pole karne do Zielińskiego, który niestety uderza wprost w Llorisa.
Podczas tej jednej akcji oddaliśmy ̨ strzałów na bramkę niż w trakcie całego mundialu! ♂️
Zielu! Jak to nie wpadło⁉️
▶ https://t.co/vp3JDsZPyX
__________#FRAPOL • #Mundialove pic.twitter.com/llkOpkcHFG— TVP SPORT (@sport_tvppl) December 4, 2022
Dobijać próbował jeszcze Kamiński, ale niestety z linii brakowej piłkę wybił jeden z Francuzów. Oby więcej takich akcji w drugiej połowie! Na razie przegrywamy z Francją 0:1 po bramce Giroud.
***
Zapraszamy do nadrobienia dzisiejszego „Stanu Mundialu” w składzie: Paweł Paczul, Szymon Janczyk, Damian Smyk i Mateusz Rokuszewski.
Czytaj więcej o mundialu w Katarze:
- Usychanie z tęsknoty za Jakubem Moderem
- Nie wierzymy w hidżab. Piekło irańskich kobiet [REPORTAŻ Z KATARU]
- Białek z Kataru: Flick apeluje o zmiany w szkoleniu? Mundial wjechał mi już za mocno
Fot. Newspix