Bartosz Bereszyński jest o krok od dużego transferu. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyków zawodnik podpisze kontrakt z Romą.
Polski obrońca już 2-3 sezony temu był łączony ze sporym ruchem, mówiło się o Interze, ale ostatecznie nigdy nie ruszał się z Sampdorii. Jest tam od sezonu 16/17 i chyba najwyższy czas na zmiany. Pewnie, bycie kapitanem w Serie A to duża sprawa, niemniej Sampa na przykład nigdy nie grała w pucharach w czasach Beresia, a teraz najpewniej spadnie z ligi (przedostatnie miejsce).
Do przenosin miałoby dojść już zimą. Roma to oczywiście zupełnie inna półka – walczy w pucharach, trenerem jest Jose Mourinho. Dla Bereszyńskiego byłby to ogromny awans sportowy.
CZYTAJ WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Mundialowa niemoc w meczach otwarcia przełamana, ale jest sporo „ale”
- Lewandowski marnuje karnego w kadrze? Flashbacki z czasów gry z Pietrasiakiem
- Reprezentacja Polski jest brzydka
Fot. Newspix