Jak donosi „COPE” Joao Felix jest zdeterminowany do tego, by zimą odejść z Atletico Madryt. Klub nie chce go jednak puścić.
Portugalczyk – Joao Felix jest rozgoryczony brakiem gry. Trener Diego Simeone stawia na niego rzadko bądź w roli rezerwowego. W tym sezonie spędził na boisku tylko 588 minut w 11 meczach, w tym tylko jeden zaliczył w pełnym wymiarze. We wszystkich rozegranych spotkaniach zanotował trzy asysty.
Obóz Felixa naciska na transfer z Atletico, które nie jest skore do sprzedaży Portugalczyka. W 2019 roku Los Colchoneros wydali na skrzydłowego ponad 120 mln euro. Od tego czasu rokrocznie notowania Portugalczyka spadają. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2026 roku, dlatego Atleti liczą, że odzyskają choć część zainwestowanych pieniędzy.
Przez ponad trzy sezony Felix rozegrał 122 spotkania, w których zdobył 29 bramek i zanotował 18 asyst.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Ekstremalnie przydatny, brutalnie pracowity. Fede Valverde
- Pogoda dla bogaczy. Zimna wojna między PSG a Barceloną
- Baskijskie powietrze mu służy. Udany początek Ernesto Valverde
Fot. Newspix
![W Madrycie obwiniają złego człowieka. To oni odpowiadają za kadrową mizerię [KOMENTARZ]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=65,format=auto/2024/08/240813PYK0006-scaled.jpg)
