Derby Polski, czyli pojedynek Lecha Poznań z Legią Warszawa zakończyły się bezbramkowym remisem. Trener “Wojskowych”, Kosta Runjaić ma wątpliwości, co do pracy sędziego Piotra Lasyka w tym meczu.
– Przed meczem mówiłem, że będzie to dla nas taki prawdziwy test dla nas i trudny mecz. Lech Poznań to aktualny mistrz Polski, bardzo mocny zespół z dużą jakością i wieloma indywidualnościami. Lech gra w podobnym składzie od dwóch lat, zawodnicy są dobrze zorganizowani. W meczu było wiele trudnych pojedynków i jestem zadowolony z tego wyniku – mówił Runjaić.
O pracy sędziego: – Już w pierwszej połowie dostaliśmy trzy żółte kartki i czwartą ja otrzymałem. W drugiej połowie dostaliśmy kolejne kartki i nie było nam łatwo grać. Nie chcę oceniać pracy sędziego, ale to było dziwne, że my dostaliśmy tyle kartek, a Lech wcale. Moim zdaniem faul Jędrzejczyka nie zasługiwał na żółtą kartkę.
Runjaić: Nie osądzam pracy sędziego. Ale to było dziwne, że my dostaliśmy tyle kartek, a Lech wcale. Dla mnie faul Jędrzejczyka przy drugiej żółtej nie był na kartkę.
— Damian Smyk (@D_Smyk) October 1, 2022
O samym wyniku na trudnym terenie: – Kibice Lecha przyszli na mecz i chcieli zobaczyć zwycięstwo, ale zepsuliśmy im imprezę. Jestem dumny z mojej drużyny, potrafiliśmy współpracować na boisku i pokazaliśmy charakter. Dziękuję naszym kibicom za ogromne wsparcie.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Błanik: To najlepszy czas w mojej karierze, a może być jeszcze lepiej [WYWIAD]
- Jak zagraniczni ligowcy poradzili sobie w przerwie na kadrę?
- Kości trzeszczały, gole nie padały. Lech zremisował z Legią
Fot. FotoPyk