122-krotny reprezentant Macedonii Północnej w końcu powiedział „stop”. Na profesjonalnym poziomie utrzymywał się przez 22 lata, teraz ma 39 lat. Ostatnio bronił barw Parmy, ale po rozstaniu z włoskim klubem w lipcu tego roku zdecydował, że czas zawiesić buty na kołek.
Pandev zrobił w swojej karierze bardzo wiele. Zapisał się w historii Interu, Lazio czy Genoi. Generalnie w historii włoskiego futbolu, bo na boiskach Serie A zagrał prawie 500 meczów. Legenda, tak jak w macedońskich realiach. W reprezentacji strzelił 39 goli, a ostatni na wielkim turnieju przypadł na EURO 2020.
Macedończyk napisał pożegnalny list w mediach społecznościowych. Jego część brzmi następująco:
„Spoglądam wstecz i nadal to wydaje mi się nierealne. To była niesamowita podróż. Trzymam w sobie tyle emocji i chcę podzielić się nimi z każdym, kto mnie wspierał przez ten czas. Dziękuję mojej żonie, dzieciom. Oni byli moimi największymi kibicami. Dziękuję moim rodzicom i bratu, którzy pozwolili mi podążać za marzeniem. Dziękuję wszystkim tym, którzy poświęcali się dla mnie. Byliście wspaniali.”
Więcej o Pandevie:
- Goran Pandev i piękne ukoronowanie wielkiej kariery
- Rodzinny biznes. Goran, Saszko i Akademija Pandev
Fot. Newspix