Wczoraj Pogoń zremisowała na wyjeździe z Cracovią 1:1 i obie drużyny kończyły mecz z lekkim niedosytem. Na konferencji pomeczowej trener gości ocenił przebieg spotkania.
Jens Gustafsson powiedział:
– Futbol bywa dziwny. W pierwszej połowie wyglądaliśmy lepiej niż Cracovia, ale to ona miała więcej lepszych sytuacji podbramkowych. Po przerwie gra stała się bardziej otwarta i trochę straciliśmy kontrolę nad meczem. Uważam jednak, że byliśmy bliżej zwycięstwa. Na pewno nie satysfakcjonuje nas to, że straciliśmy gola szybko po strzeleniu gola. Byłbym zadowolony z naszego dorobku po dziesięciu kolejkach, gdybyśmy wygrali z Cracovią. Wyglądaliśmy jednak lepiej niż w kilku innych meczach rundy jesiennej i to pokazuje, że idziemy w dobrą stronę, rozwijamy się i wyciągamy lekcje. Część rzeczy robimy już dobrze, a inne musimy poprawić w przerwie reprezentacyjnej.
Na ten moment Pogoń Szczecin zajmuje trzecie miejsce w Ekstraklasie z dorobkiem osiemnastu punktów. Portowcy mają jednopunktową przewagę nad Wisłą Płock, która dziś o 15 rozpocznie mecz z Zagłębiem Lubin.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Pogoń nie podzieliła losu Rakowa. Remis, który nikogo nie urządza
- Piasecki golem sezonu (?) zakończył męki Rakowa, a rozpoczął Radomiaka
- Mały-wielki Kun poprowadził Widzew do triumfu w Mielcu
- Kiedy jesteś za Lechią i zerkasz na tabelę…
Fot. Newspix