Z transferem Kristophera Vidy wiązano w Gliwicach duże nadzieje, ale na nadziejach się skończyło. Węgier więcej nie zagra dla Piasta, umowa z pomocnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron.
Vida dołączył do ekipy z Górnego Śląska w lutym 2020 z DAC Dunajska Streda za 350 tysięcy euro i dostał jeden z wyższych kontraktów w zespole. Miał być jednym z liderów, ale nic z tego. W niebiesko-czerwonych zagrał w 64 meczach, w których zdobył pięć bramek oraz zanotował dwie asysty. Mizerny bilans.
Kristopher Vida odchodzi z Piasta i nie będzie reprezentował barw Niebiesko-Czerwonych w dalszej części sezonu. Umowa z 27-letnim zawodnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron.
Więcej ➡️ https://t.co/ZX54EKYuRC pic.twitter.com/JE2qGBdIIh
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) August 9, 2022
W trwającym sezonie dwukrotnie przesiedział spotkanie Ekstraklasy w rezerwie i dwukrotnie na trybunach. Nikt nie będzie go wspominał w Gliwicach z rozrzewnieniem. Ba! Pewnie niewielu zauważy brak Węgra w składzie drużyny z Gliwic…
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Napędzany przez złość, dynamit w nogach. Skąd wziął się Jakub Myszor
- Sekulski: Lech? Coś było, ale myślę, że temat jest zamknięty
- Jordi Sanchez: Doping na polskich stadionach jest fenomenalny
foto. FotoPyk
![Mamed Chalidow to ktoś więcej, niż legenda KSW [KOMENTARZ]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=225,quality=65,format=auto/2024/11/Mamed-Chalidow-KSW-100-MMA-2-scaled.jpg)
