Kelechukwu Ibe-Torti, dwudziestoletni piłkarz ŁKS-u, deklaruje chęć gry dla reprezentacji Polski.
– Polskie obywatelstwo dostałem dopiero w tym roku. Wszystko trwało bardzo długo. Czekałem na nie rok. Starałem się o nie już w Escoli, ale nie wyszło. Kiedy stałem się piłkarzem ŁKS, było łatwiej. A ja czuje się pół Polakiem, pół Nigeryjczykiem. Choć to w Polsce mieszkam dłużej. Lubię tutejsze tradycje i jedzenie. Wręcz uwielbiam pierogi, ale kto ich nie lubi! Gdybym w tym momencie dostał powołanie do nigeryjskiej kadry, tobym je odrzucił. Ze względu na możliwości, jakie dostałem w Polsce. Może kiedyś coś się zmieni, ale na razie gram dla Polski – mówi Ibe-Torti w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W minionym sezonie młody piłkarz rozegrał piętnaście spotkań i strzelił jedną bramkę na boiskach I ligi. Ma na koncie jeden występ w reprezentacji Polski U-20 i powołanie do kadry Nigerii U-17.
Czytaj więcej o ŁKS-ie:
Fot. ŁKS Łódź