Kibice Lecha czekali, czekali, ale w końcu to mają. Afonso Sousa rozpoczął testy medyczne w Kolejorzu.
Jak czytamy na oficjalnej stronie Lecha: „Sousa po godzinie 1:00 w nocy zameldował się w stolicy Wielkopolski – wcześniej podróżował z Portugalii do Berlina samolotem i ze stolicy Niemiec przyjechał do Poznania. W środę przez cały dzień będzie przechodził testy medyczne w klinice Rehasport, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wieczorem formalnie stanie się lechitą. 22-latek z Kolejorzem podpisze wówczas czteroletni kontrakt”.
Do końca o piłkarza walczył też Raków, który miał zaoferować nawet sto tysięcy euro więcej niż Lech. No, ale Sousa był zdecydowany na Lecha i – jak mówił Piotr Koźmiński w dzisiejszym programie Transferowy Młyn w Canal+ – rozważał nawet opuszczenie pierwszych treningów Belenenses, gdyby kluby nie doszły do porozumienia.
Na szczęście nie potrzeba było takich środków i zawodnik jest w Polsce. W poprzednim sezonie strzelił gola i dorzucił dwie asysty w portugalskiej Ekstraklasie, ale nie ma co do tych liczb przywiązywać wielkiej wagi – grał w najgorszym klubie tamtejszej elity, gdzie nie do końca mógł pokazać maksimum swoich umiejętności.
WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:
- Ucieczka z cienia. Afonso Sousa w pogoni za dziadkiem i ojcem
- Jak grały zespoły van den Broma? Analiza taktyczna nowego trenera Lecha
- Lech chce grać szybciej. Ale Pogoń była skuteczniejsza w sparingu czołówki Ekstraklasy
Fot. Newspix