Jak przekonują dziennikarze RMC Sport, Neymar poważnie zastanawia się nad odejściem z Paris Saint-Germain. Problem w tym, że finansowe wymagania Brazylijczyka mogą spełnić obecnie wyłącznie kluby z Premier League.
Kontrakt 30-latka z PSG wygasa w 2025 roku, a zatem teoretycznie temat transferu nie powinien istnieć. A jednak sporego zamieszania narobił ostatnio Nasser Al-Khelaifi. Prezes klubu na łamach francuskiej prasy nie skrytykował może Neymara bezpośrednio, ale wbił mu szpileczkę.– Mogę powiedzieć, że oczekujemy, że wszyscy piłkarze zrobią znacznie więcej niż w poprzednim sezonie. Dużo więcej! Musimy dokonać zmian, uniknąć kontuzji i fauli, które mogą wpłynąć na grę – powiedział Al-Khelaifi, zapytany właśnie o przyszłość Brazylijczyka. To może sugerować, że władze PSG chcą się jednak pozbyć Neymara.
Sęk w tym, że nie bardzo widać na horyzoncie kupców, którzy byliby gotowi zaproponować za Neymara odpowiednio wysoką kwotę odstępnego, a potem jeszcze sprostać finansowym oczekiwaniom samego piłkarza. Mówi się wprawdzie o Chelsea, Newcastle United i Manchesterze United, ale Neymar nigdy nie ukrywał, że występy w Premier League niespecjalnie go interesują. Gdzieś w tle przewija się także temat Juventusu.
Neymar jest ponoć niepocieszony komentarzami na swój temat i będzie żądał wyjaśnień od władz PSG.
CZYTAJ WIĘCEJ O EUROPEJSKIM FUTBOLU:
- Oni będą mieli coś do udowodnienia w nowym sezonie Premier League
- Arsenal nie zamierza przespać tego okienka. Celem nawet kilku nowych zawodników
- Marina Granowskaja. Najlepsze ruchy transferowe „Królowej Chelsea”
fot. NewsPix.pl